
Z psychologicznego punktu widzenia można dotrzeć do każdego typu osobowości klienta. Można dostrzec pełny przekrój polskiego społeczeństwa. Tak czy inaczej najgorzej rozmawia się z babciami

Jak ktoś ma doświadczenia w podobnej pracy niech wkleja przykłady i podzieli się wrażeniami/sugestiami
Za wysokie mniemanie o sobie

Jakaś damulka... Od tej pory na wszelki wypadek zwracam się po imieniu i nazwiskuJa: Dzień dobry, Michał G... z firmy netia. Czy zastałem panią Weronikę?
Pani_Weronika: A czy my się znamy? (wyraźnie oburzonym głosem)
Ja: Nic mi o tym nie wiadomo...
Pani_Weronika: Jak pan może się w ten sposób do mnie zwracać. To skandal. Żegnam pana.
Ja: Eeee... miłego dnia życzę


Trochę czarnego humoru:
aż nie wiadomo co w takiej sytuacji powiedzieć...Ja: Dzień dobry (bla bla bla), czy zastałem pana Zbigniewa Ćwiąkalskiego?
Ktoś: Nie, i już pan go nie zastanie
(...)
Z cyklu wzruszyła mnie twoja historia:
(...)
Pani jakaś tam: Wczoraj wróciłam ze szpitala. Jutro muszę kupić kilogram pomidorów na obiad bo przychodzi do mnie syn i...........