Praca w callcenter

Dyskusje na luzie nie związane z forum w granicach netykiety.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
regedit
Specjalista bezprzewodowy-senior
Posty: 357
Rejestracja: 2007-05-15, 15:16
Lokalizacja: Warszawa

Praca w callcenter

Post autor: regedit »

Od dzisiaj pracuję dla netii. Zajmuję się pozyskiwaniem nowych klientów. Nie wiedziałem, że praca przy telefonie może być tak wyczerpująca - 6 godzin = 300 telefonów. Pod koniec dnia człowiek zsuwa się z fotela a od sztucznego uśmiechu bolą mięśnie :P Poza tym, mimo, że salka tylko na 30 osób to jest taki młyn... jak w ulu. Każdy wydziera się na pełen regulator.

Z psychologicznego punktu widzenia można dotrzeć do każdego typu osobowości klienta. Można dostrzec pełny przekrój polskiego społeczeństwa. Tak czy inaczej najgorzej rozmawia się z babciami ;) Raz, że nie rozumieją co się do nich mówi a dwa, że nie chcą "bo nie" albo oszukało ich tele2...

Jak ktoś ma doświadczenia w podobnej pracy niech wkleja przykłady i podzieli się wrażeniami/sugestiami

Za wysokie mniemanie o sobie :P:
Ja: Dzień dobry, Michał G... z firmy netia. Czy zastałem panią Weronikę?
Pani_Weronika: A czy my się znamy? (wyraźnie oburzonym głosem :cwaniak: )
Ja: Nic mi o tym nie wiadomo...
Pani_Weronika: Jak pan może się w ten sposób do mnie zwracać. To skandal. Żegnam pana.
Ja: Eeee... miłego dnia życzę
Jakaś damulka... Od tej pory na wszelki wypadek zwracam się po imieniu i nazwisku :P Przecież nie chciałem jej urazić. Inni tak dzwonią i jeszcze im się nie zdarzyła podobna sytuacja. Problem w tym, że na niektórych można sobie połamać język a niektóre obrażają osoby które je noszą np. "Ciołek". Aż głupio zadzwonić i zapytać o Zbigniewa Ciołka... :zawstydzony:

Trochę czarnego humoru:
Ja: Dzień dobry (bla bla bla), czy zastałem pana Zbigniewa Ćwiąkalskiego?
Ktoś: Nie, i już pan go nie zastanie
(...)
aż nie wiadomo co w takiej sytuacji powiedzieć...

Z cyklu wzruszyła mnie twoja historia:
(...)
Pani jakaś tam: Wczoraj wróciłam ze szpitala. Jutro muszę kupić kilogram pomidorów na obiad bo przychodzi do mnie syn i...........
ZTE MF60 HSPA+ @ T-Mobile
Linksys WAG200G & Neostrada 10Mb/s
Engelbert
Stary wyga bezprzewodowy
Posty: 622
Rejestracja: 2007-10-04, 14:07
Lokalizacja: 127.0.0.1

Re: Praca w callcenter

Post autor: Engelbert »

Oj, nagabywanie ludzi to niestety ciężki kawałek chleba. Jeśli mieszkasz w Warszawie, poszukaj podobnej pracy, tylko właśnie u operatorów komórkowych na ruchu przychodzącym, wydaje mi się to mniej stresujące ;)

Co do ludzi - co osoba, to inny przypadek ;) Najśmieszniejsze jest przekonanie osoby o tym, że jest najważniejszym człowiekiem na świecie (w porządku, jesteś ważny i Ciebie szanuję, ale nie popadajmy w skrajności) oraz uosobianie firmy z pracownikiem centrum telefonicznego ;)
Awatar użytkownika
regedit
Specjalista bezprzewodowy-senior
Posty: 357
Rejestracja: 2007-05-15, 15:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: Praca w callcenter

Post autor: regedit »

Engelbert pisze:na ruchu przychodzącym, wydaje mi się to mniej stresujące ;)
czy ja wiem... zadzwoni ktoś z ryjem i pretensjami... tak to najwyżej podziękuje niemiłym tonem a tutaj się uczepi i będzie się wydzierał, że go oszukali itp... jak "pana Lebiedzia" z Tele Zwei :rotfl:
Engelbert pisze:Co do ludzi - co osoba, to inny przypadek ;) Najśmieszniejsze jest przekonanie osoby o tym, że jest najważniejszym człowiekiem na świecie (w porządku, jesteś ważny i Ciebie szanuję, ale nie popadajmy w skrajności) oraz uosobianie firmy z pracownikiem centrum telefonicznego ;)
Oj tak, przypadek z "panią weroniką" :cfaniak:
ZTE MF60 HSPA+ @ T-Mobile
Linksys WAG200G & Neostrada 10Mb/s
Engelbert
Stary wyga bezprzewodowy
Posty: 622
Rejestracja: 2007-10-04, 14:07
Lokalizacja: 127.0.0.1

Re: Praca w callcenter

Post autor: Engelbert »

No ale przy sprzedawaniu czegokolwiek przez telefon dochodzi jednak konieczność wyrabiania pewnych norm ew. dostajesz prowizję od ilości sprzedanych usług? To też pewna niedogodność.

Tak czy owak praca na słuchawkach jako taka jest słabo rozwojowa/opłacalna i trzeba się z niej czym prędzej ewakuować. Z pewnością jednak jest pracą bardzo wesołą ;)
Awatar użytkownika
regedit
Specjalista bezprzewodowy-senior
Posty: 357
Rejestracja: 2007-05-15, 15:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: Praca w callcenter

Post autor: regedit »

Ta praca jest tylko pracą tymczasową, max 3 miesiące - umowa zlecenie

Za 15 znalezionych klientów miesięcznie dostaję taką premię, że z podstawą mnie ona zadowala. Dzisiaj (pierwszy dzień) nikogo nie "podpisałem" ale zebrałem kilkanaście kontaktów, z czego liczę, że w poniedziałek z 2-3 dojdą do "podpisania". Dzisiaj np. koleś który pracował drugi dzień podpisał 4 kontrakty także myślę, że nie jest tak źle...

Czy wesoła? Szczerze powiem, że dzisiejszy dzień trochę mnie zestresował. Nowa praca, pierwszy dzień... jednak po wyjściu z roboty zacząłem się z tego śmiać i przedrzeźniać pod nosem jednego z pracowników który miał strasznie zabawną "interpretację" głosu :D

Kwestia przyzwyczajenia. Grunt do dystans do pracy :P
ZTE MF60 HSPA+ @ T-Mobile
Linksys WAG200G & Neostrada 10Mb/s
Alcek
Stały użytkownik forum
Posty: 142
Rejestracja: 2008-04-14, 13:31
Lokalizacja: Małopolska

Re: Praca w callcenter

Post autor: Alcek »

Mam półroczne doświadczenie w Tepsie. Pierwszy wniosek - z tzw. "umówień" niewiele wychodzi. Zrobisz 6 - a z jednego coś puścisz to jest sukces. Najlepiej sprzedać od strzała i teksty teksty w stylu: "Rozumiem, że jest pani zainteresowana", "Przyzna pani - atrakcyjne rozwiązanie", "Ale za co mi pani dziękuje, podziękuje mi pani, jak aktywuje ten plan".
Ostatnio zmieniony 2008-06-08, 07:27 przez Alcek, łącznie zmieniany 1 raz.
Tracer
Stały użytkownik forum
Posty: 111
Rejestracja: 2008-05-11, 13:12
Lokalizacja: Wawa

Re: Praca w callcenter

Post autor: Tracer »

Nie ma się co dziwic trudnościom z pozyskaniem klientów.
Ludzie boją się wkrecenia w nieuczciwe oferty z ukrytymi haczykami..... przykład tele2 i audycja TVN.
Ja sam czasem wysłucham oferty sferii ,..telefon nomadyczny .... ,plusa ,drugi telefon np dla żony....odpowiedz : Jestem szczęśliwie rozwiedziony .....cisza ... niezły ubaw mam .Życie mnie niestety nauczyło że takie oferty są mocno podejżane.....
Napisz,jak możesz co oferujesz to może sami do Ciebie zadzwonimy.... ;)
Pozdrawiam i życzę wytwałości :papa:
Awatar użytkownika
ztomasz
Stały użytkownik forum
Posty: 62
Rejestracja: 2008-04-28, 13:25
Lokalizacja: Mosina

Re: Praca w callcenter

Post autor: ztomasz »

He he mnie sie przytrafiaja natomiast na linii przychodzacej smieszne sytuacje np. dzwoni facet z zapytaniem odnosnie problemu z internetem:
Ja: "Prosze Pana prosilbym o sprawdzenie..."
Kl: "Jakie prosze Pana po tej stronie jest Pani" hehe.

Z niezlych sytuacji to bylo jeszcze:
Ja: "Dzien dobry Tomasz Z. Dzwonie z Takiej Sieci. Chcialbym zaproponowac Usluge..."
Kl: "Dzien dobry. Niestety nie moge teraz rozmawiac... "uwalniam orkę"!!"

No i sprawy windykacyjne:
Ja: "Dzien dobry... Dzwonie, zeby poinformowac o zaleglosci platniczej za ostatnie 2 miesiace w kwocie 200zl. Prosilbym o szybkie uregulowanie"
Kl: "No dzien dobry. Ciesze sie, ze Pan dzwoni. Czekalem za tym telefonem. Wie Pan reguluje zawsze platnosci po informacji telefonicznej. Zaraz wplace" :D

Na nieszczescie dla tego klienta juz nie ma informacji telefonicznej, ale wezwania platne w kwocie 10zl :( haha

Ogolnie praca na infolinii jest ciekawa i interesujaca. Glownie zajmuje sie odbieraniem telefonow :D, no i bardzo czesto trafiaja sie ciekawe sytuacje. Miedzy rozmowami z klientami mozna pogadac z kumplami ze stanowisk obok. No i bardzo dobrze platna dla zatrudnionych na stale... Mnie to sie podoba, moze nie na wieki wiekow ale na jakis czas na_pewno. Na razie w tym zawodzie pracuje prawie 3 latka :)

Proszę nie używać słów niezgodnych z regulaminem.
:nienie:
Ostatnio zmieniony 2008-06-09, 21:39 przez ztomasz, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
regedit
Specjalista bezprzewodowy-senior
Posty: 357
Rejestracja: 2007-05-15, 15:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: Praca w callcenter

Post autor: regedit »

No cóż.... dzisiaj zrezygnowałem z tej pracy. Kolejny dzień bez umów. Zresztą i tak ponad 55% z nich "nie wraca" także możesz mieć niby 5 podpisanych a akurat nikt nie odeśle...

Za 15 umów mies płacili 1700 netto, sama podstawa - 900-1000zł, przecież nie będę kiblował i gadał z kretynami wciskając kit przez telefon... Poza tym jak pytałem to mało kto te 15 umów wyrabiał.

Praca strasznie nudna, 250-300 telefonów dziennie i każdy wygląda tak samo... :/

kilka miłych przerywników:

klient: Krzysztof Kononowicz (niestety nie ten z Białegostoku :( )

Miejscowości: Wenecja, Szczaniec

Nazwiska: Papierz, Kapeć, Włochal, Ciotuchna i ..... Głąb :D (sorry jeśli się z kogoś śmieję)
(...)
- Czy rozmawiam może z małżonką?
- Nie... z teściową :D

Ciekawe wyznanie:
Jestem abonamentem
ZTE MF60 HSPA+ @ T-Mobile
Linksys WAG200G & Neostrada 10Mb/s
Awatar użytkownika
Sundance_kid
Guru bezprzewodowy
Posty: 5361
Rejestracja: 2006-02-20, 22:13
Lokalizacja: Bratoszewice

Re: Praca w callcenter

Post autor: Sundance_kid »

http://artykuly.pasjagsm.pl/typologia-l ... w--91.html - tak trochę z drugiej strony.
yellowfox
Stały użytkownik forum
Posty: 80
Rejestracja: 2008-03-07, 07:49
Lokalizacja: Ruda Slaska

Re: Praca w callcenter

Post autor: yellowfox »

heh, też miałem swoja przygodę ze sprzedarza usług, tylko że mnie wysyłali na jakiś określony teren i miałem abonentom TP wciskać BSA WLR Dialogu, totalna porażka, a stanowisko sie nazywało "asystent manager`a" :hyhy:

Nagorsze było wciskanie kitu ludziom ze TP nie może im nic zaoferować bo została zablkowana ustawą antymonopolową dlatego współpracują z Dialogiem, poprostu nie mogłem, naszczęście żadnej umowy nie udało mi sie spisac :D
Awatar użytkownika
Sundance_kid
Guru bezprzewodowy
Posty: 5361
Rejestracja: 2006-02-20, 22:13
Lokalizacja: Bratoszewice

Re: Praca w callcenter

Post autor: Sundance_kid »

yellowfox pisze:że mnie wysyłali na jakiś określony teren i miałem abonentom TP
Czyżby praca dla studentów, 100 złotych dziennie?
yellowfox
Stały użytkownik forum
Posty: 80
Rejestracja: 2008-03-07, 07:49
Lokalizacja: Ruda Slaska

Re: Praca w callcenter

Post autor: yellowfox »

skad, żadnej podstawy, wszystko uzależnione od ilości podpisanych umów, 20zł od indywidualnego, 30 od biznesowego

Najlepsze było poranne nakręcanie, "nabijanie impulsu"

albo jak manger przekonywał kolesiowe że jest w stanie w 3 dni podpisać 40 umów :rotfl:
Awatar użytkownika
Sundance_kid
Guru bezprzewodowy
Posty: 5361
Rejestracja: 2006-02-20, 22:13
Lokalizacja: Bratoszewice

Re: Praca w callcenter

Post autor: Sundance_kid »

yellowfox to widzę, że w podobny syf trafiliśmy. Tylko u mnie były cuchnące pseudoperfumy.
yellowfox
Stały użytkownik forum
Posty: 80
Rejestracja: 2008-03-07, 07:49
Lokalizacja: Ruda Slaska

Re: Praca w callcenter

Post autor: yellowfox »

coś w tym stylu http://www.perfumy.fm/ ? To był czesto przewiający sie link w ogłoszeniach do pracy o ktorej mówisz :D To jest gorsza plaga od ogłoszen w stylu "szybka kasa, odbieranie maili czy przeglądarka zarabia za ciebie" :dobani:

Nie wiedziałem że tak można manipulować ludzmi, im wiecej czytam ogłoszeń o prace tym częściej jestem w stanie stwierdzić co na czym polega pomimo że autorzy takich ogłoszeń używają "innych sformułowań"
Awatar użytkownika
Sundance_kid
Guru bezprzewodowy
Posty: 5361
Rejestracja: 2006-02-20, 22:13
Lokalizacja: Bratoszewice

Re: Praca w callcenter

Post autor: Sundance_kid »

yellowfox pisze:Nie wiedziałem że tak można manipulować ludzmi
Byłam tak na próbę. Akurat jestem po pedagogice to i psychologii miałam dużo. I w tym co oni mówili można znaleźć kupę zagrań psychologicznych. Po godzinie stwierdziłam, że ja kitu wciskac nie będe.
Z tego co czytałam o tej firmie "mojej" to tez wciskali ludziom umowy. Ja trafiłam na smrody. Na szczęście cudowne perfumy które miały się trzymać na skórze 12 godzin przestały śmierdzieć po 30 minutach.

[ Dodano: 2008-06-18, 12:09 ]
To jest z GW akurat o Bydgoskim oddziale: http://miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/1,35608,4328136.html .
Engelbert
Stary wyga bezprzewodowy
Posty: 622
Rejestracja: 2007-10-04, 14:07
Lokalizacja: 127.0.0.1

Re: Praca w callcenter

Post autor: Engelbert »

http://artykuly.pasjagsm....padkow--91.html - tak trochę z drugiej strony.
Dziękuję Sundance_kid za ten link. Tekst autorstwa kolegi, z resztą od czasu do czasu obecnego na tym forum ;) Naprawdę zwracam uwagę i zachęcam wszystkich do zapoznania się z tekstem!
Awatar użytkownika
Sundance_kid
Guru bezprzewodowy
Posty: 5361
Rejestracja: 2006-02-20, 22:13
Lokalizacja: Bratoszewice

Re: Praca w callcenter

Post autor: Sundance_kid »

Podobał mi się, zgodny z tematem to wkleiłam. A, że to tekst kolegi z forum zorientowałam się później.

[ Dodano: 2008-06-18, 14:24 ]
A na marginesie opisane sa tu przypadki, że klient nie zna podstawowych danych. Fakt, zapewne często się zdarza. Ale ja juz dwukrotnie trafiłam na niezbyt lotną osobę w biurze obsługi. Raz facet nie potrafił dobrze przeczytać kiedy zaczyna mi się nowy okres rozliczeniowy dzięki czemu aktywacja pakietu poszła papa a drugi razem wisiałam na słuchawce przez 10 minut w większości wysłuchując melodyjki zanim dostałam bardzo lotną odpowiedź: chyba się pani telefon zepsuł i proszę oddać do serwisu. 10 minut na wymyślenie czegoś takiego.
Awatar użytkownika
tomash
Początkujący użytkownik forum
Posty: 10
Rejestracja: 2007-12-27, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Praca w callcenter

Post autor: tomash »

Kolega tym oto sposobem żegna się z firmą Polkomtel i zjeżdża do Zielonej Góry :]
Pozdrawiam
Tomek Janiszewski
iPlus
Awatar użytkownika
bob
Guru bezprzewodowy
Posty: 7979
Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
Lokalizacja: Mała miejscowość

Re: Praca w callcenter

Post autor: bob »

tomash pisze:Kolega tym oto sposobem żegna się z firmą Polkomtel i zjeżdża do Zielonej Góry :]
tomash, a Ty tu co ? Kontrola z Polkomtela ?
zDaleKi
Stary bywalec bezprzewodowy
Posty: 11508
Rejestracja: 2005-10-12, 11:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Praca w callcenter

Post autor: zDaleKi »

tomash pisze:i zjeżdża do Zielonej Góry
A czemu do Zielonej? :zdziwko:
Pozdr, (R) BliSki. (tm)
Pytania dotyczące kwestii technicznych tylko na forum. Pamiętaj PW to nie helpdesk.
Engelbert
Stary wyga bezprzewodowy
Posty: 622
Rejestracja: 2007-10-04, 14:07
Lokalizacja: 127.0.0.1

Re: Praca w callcenter

Post autor: Engelbert »

bob, ten kolega to właśnie Tomash, który pisze o sobie ;)
A do Zielonej Góry to pewnie dlatego, że chce być bliżej BliSkiego ;)
Awatar użytkownika
bob
Guru bezprzewodowy
Posty: 7979
Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
Lokalizacja: Mała miejscowość

Re: Praca w callcenter

Post autor: bob »

Engelbert pisze:bob, ten kolega to właśnie Tomash, który pisze o sobie ;)
Tak wiem ale co to za wyznania z tym zjazdem do Z.G. są ? :cfaniak:
Engelbert pisze:A do Zielonej Góry to pewnie dlatego, że chce być bliżej BliSkiego ;)

I znowu BliSki uwikłany w dziwne sprawy. :rotfl:
zDaleKi
Stary bywalec bezprzewodowy
Posty: 11508
Rejestracja: 2005-10-12, 11:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Praca w callcenter

Post autor: zDaleKi »

Nonono, tylko bez takich mi tu :nienie:
Pozdr, (R) BliSki. (tm)
Pytania dotyczące kwestii technicznych tylko na forum. Pamiętaj PW to nie helpdesk.
Awatar użytkownika
bob
Guru bezprzewodowy
Posty: 7979
Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
Lokalizacja: Mała miejscowość

Re: Praca w callcenter

Post autor: bob »

BliSki pisze:Nonono, tylko bez takich mi tu :nienie:
Niewinny żarcik. :)
Poczekajmy aż się koledzy wypowiedzą. ;)
Awatar użytkownika
tomash
Początkujący użytkownik forum
Posty: 10
Rejestracja: 2007-12-27, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Praca w callcenter

Post autor: tomash »

Oj proste :]
Napisałem artykuł, ale mimo wszystko podjąłem też wcześniej decyzję o przeprowadzce do Zielonej Góry, więc uznałem, że ta moja notka będzie dobrym sposobem pożegnania się z firmą :]

Bliski - możemy się w sierpniu umówić na browarka w Hauście ;)
Pozdrawiam
Tomek Janiszewski
iPlus
Awatar użytkownika
bob
Guru bezprzewodowy
Posty: 7979
Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
Lokalizacja: Mała miejscowość

Re: Praca w callcenter

Post autor: bob »

Prosty ten sposób. :]
ODPOWIEDZ