Idea dobra - dla danych dobrze poddających się kompresji bezstratnej deflate,
czyli teksty z ograniczonym alfabetem, np. w komunikatorze GG - tak jak opisałeś to na blogu.
Dla www lepiej używać zdalnego http proxy który umie rozróżniać dane,
np. ziproxy (opensource) kompresuje tekst zgodnie ze standardem HTTP,
potrafi przekodować pliki graficzne w locie na JPEG2000,
robi optymalizację kodu JavaScript.
Pozdrawiam
