Reinstalacja Windows - reaktywacja ;)

[artureal]

Hola, hola, interesujący mnie (i chyba nie tylko mnie) temat zamknięto , chociaż poruszyliśmy tam dość istotne kwestie; nawet link nie działa
Kim u diabła jest sztabantypiracki? Jeśli za tym nickiem kryje się jakaś instytucja zajmująca się zwalczaniem piractwa, to może zamiast powoływać się na zapisy, które wszyscy znamy, łaskawie ustosunkowałaby się przy okazji do zadawanych pytań, na które trudno znaleźć odpowiedź - w skrócie: czy po drobnej zmianie hardware'u i udanej reaktywacji w MS użytkownik Windows OEM dysponujący oryginalną płytą oraz naklejką ma prawo korzystać z systemu? Pytam zupełnie poważnie.

[zDaleKi]

Kim u diabła jest sztabantypiracki?

Sami chętnie się dowiemy.

czy po drobnej zmianie hardware'u i udanej reaktywacji w MS użytkownik Windows OEM dysponujący oryginalną płytą oraz naklejką ma prawo korzystać z systemu? Pytam zupełnie poważnie.

Myślę, że pytania są interesujące i jeżeli sztabantypiracki poważnie traktuje swoją pracę to udzieli tych informacji.
Niestety na <a href="http://forum-laptopy.info.pl/"><b>forum ... .pl</b></a> nie udzielił nam tych odpowiedzi.

[paweliplus]

Dołączył wczoraj i od razu napisał posta w związku z moim tematem. No niech się wypowie o wersji OEM, jestem bardzo ciekawy

[artureal]

Myślałem, że ktoś coś o takim użytkowniku wie, że to podobny bojownik, co np. ci z Playa, którzy swego czasu walczyli o dobro/wizerunek reprezentowanej przez siebie instytucji
Podtrzymuję pytanie i dla ułatwienia wklejam z zamkniętego tematu pojedyńczy cytat:

Successfully implemented, SLP uses information stored in an OEM PC's BIOS to protect the installation from casual piracy. No communication by the end customer to Microsoft is required and no hardware hash is created or necessary. At boot, Windows XP compares the PC's BIOS to the SLP information. If it matches, no activation is required.

Every single piece of hardware could be changed on a PC with SLP and no reactivation would be required — even the motherboard could be replaced as long as the replacement motherboard was original equipment manufactured by the OEM and retained the proper BIOS. In the unlikely scenario that the BIOS information does not match, the PC would need to be activated within 30 days by contacting the Microsoft activation center via the Internet or telephone call — just as in a retail scenario.

Całość tutaj

Edit: zapomniałem dodać, że Gates-czy-kto-tam-teraz-rządzi-w-MS-chyba-Ballmer musiałby być niespełna rozumu, aby utrudniać użytkownikom modyfikacje sprzętowe, dzięki którym system działa sprawniej. Chodzi tylko o to, by raz zakupiony i aktywowany Windows był używany jako jedyna kopia z danym kluczem. Po mojemu odmiana OEM jedynie powierza obowiązki gwarancyjne dotyczące systemu nie MS, a firmie, która go preinstaluje, no i nie mamy ładnego pudełka z wyczerpującą, kolorową instrukcją obsługi. A z tego co wiem, to późniejsze wersje Windows są mniej restrykcyjne, jeśli chodzi o zmianę hardware'u, niż XP.

[Jo_gurt]

Krótko mówiąc, oprogramowanie w wersji OEM jest „przywiązane” do oryginalnego systemu komputerowego, na którym zostało zainstalowane.

http://www.microsoft.com/poland/licencj ... .aspx#ovs2

[artureal]

No to mamy pat

[Jo_gurt]

Nic podobnego.
Mylisz możliwość aktywacji z licencją OEM. Aktywować można też i niektóre piraty. Nie oznacza to, że się ma oryginalny system.

[artureal]

1. W takim razie - po co w ogóle jest aktywacja, skoro MS nie potrafi odróżnić pirata od oryginalnego systemu?
2. Jeżeli przez parę lat nie wymienimy podzespołów komputera, to system, choćby i najdoskonalszy, będzie zamulony, co jest raczej kiepską wizytówką dla producenta
3. Jeżeli w okresie gwarancji padnie płyta główna czy inny istotny komponent, który trzeba będzie wymienić na inny, to mam sobie kupić nowy OS?

[Jaco]

skoro MS nie potrafi odróżnić pirata od oryginalnego systemu?

Spróbuj na piracie zainstalować program który sprawdza oryginalność systemu jak Microsoft Security Essentials .