Dziś wykorzystałem przyznane 4 GB, tradycyjnie sms "Limit transferu wyczerpał się...". Już przygotowywałem się psychicznie do 2 tygodni z prędkościami w okolicach 0
![:]](./images/smilies/splash.gif)
Z jednej strony nie narzekam na tą sytuację, transfer zdecydowanie mi odpowiada, z drugiej jednak nie chciałbym dostać prezentu w postaci rachunku w którym kwotą kilkuset złotych stwierdzą że np. wykupiłem dodatkowy limit.
Ktoś orientuje się o co może chodzić?