przyczyny wybory operatora

[agent07]

co oprócz ceny i jakości połączenia gra role w momencie podpisania umowy z operatorem?

[key]

Dlugosc cyrografu i "dodatki" do pakietu.

[YaHooo]

Ewentualnie moim zdaniem warto sprawdzić jakie bonusy operator oferuje wtedy gdy się kupuje abonament przez internet, czy bierze samą aktywację bez modemu.

[agent07]

@key, o jakich dodatkach mówisz? co sprawi że wybierzesz tę sieć? Ubezpieczenie telefonu, większa ilość bonusów, rabaty na telefon?

[fulo]

Zależy jaki model telefonu\modemu proponuje operator

[key]

@key, o jakich dodatkach mówisz?

Porozmawiaj z pania w BOK, moze zorgnaizuje cos na BOKu

Na powaznie, u mnie proces wyboru operatora za ostatnim razem: zastanowil bym sie co potrzebuje (w moim przpadku to w 99% dane, do telefonowania mam sluzbowa komorke), ile (mi wystarcza 500MB/miesiac), na ile wiaze sie z umowa (wybralem prepaid), jak wyglada zasieg sieci tam gdzie bede jej uzywal (duzo gorzej niz w poprzedniej, ale nie na tyle zle zeby placic 3xtyle za abonament), czy potrzebny jest sponsorowany sprzet (to co chcialem wyszlo po przeliczeniu bonusow - tych z ktorych bym korzystal - okolo 800..1000 PLN drozej + cyrograf na dwa lata niz przy kupnie za gotowke). Nie zapominaj, ze wiekszosc "gratisow" wliczone jest w cene abo (i wychodzi drozej niz na wolnym rynku) i sa tak skonstruowane, zeby nakusic na wiecej, juz nie gratisowych uslug. Przyklad: moj provider zadal 9,90€ za 60 minut i nastepna minuta kosztowala by 0,29€. U tego samego providera minuta prepaid kosztuje 0,15€ (60*0,15€=9€), wewnatrz sieci 0,05€.

Niemieckie prepaidy roznia sie jednym drobnym (aczkolwiek istotnym) szczegolem od polskich: kazde doladowanie przedluza waznosci karty o dwa lata. Tym samym drobne doladowania rzedu 15€ / dwa lata pozwalaja utrzymac numer na "zawsze".

Dla mnie bardzo wazna byla tez mozliwosc wziecia z soba numeru - mam go od 1996 roku.

[agent07]

@key, ohoho, to może widzę międzynarodowe doświadczenie z
operatorami, a powiedź co jest u nich zagranicą czego u nas nie ma? i
drugie pytanie, co ostatnio u nas wprowadzili na wzorzec krajów
wysokorozwiniętych?

[key]

Nie wiem czego nie ma w PL - spojrz na moje miejsce zamieszkania

[agent07]

@key, ale czy sledzisz polski rynek telekomunikacyjny? jak na
przykład wyglądają sprawy ubezpieczeniowe u operatora? czy jest takie
coś u Was?

[key]

Ubezpieczenia na ogol sie nie oplacaja: przeczytaj dokladnie cyrograf. Zazwyczaj gdy zaistnieje szkoda, dostajesz chwilowa wartosc telefonu, jednak nie wiecej niz zaplaciles. Zastanow sie czy naprawde zalezy ci na tej zlotowce:)

[agent07]

Mas zna myśli telefon za złotówkę? Nie bardzo rozumiem o co chodzi ze
złotówką?

[wojteks]

Mas zna myśli telefon za złotówkę?

Tak, jak kupiłeś telefon za złotówkę to ile mają Ci tego odszkodowania wypłacić?

Przy zakupach innego sprzętu rtv np. o wartości 200zł ubezpieczenie na 3 lata kosztuje 80zł więc moim zdaniem zupełnie się nie opłaca.

[key]

Nie bardzo rozumiem o co chodzi ze złotówką?

O to ze takie ubezpieczenie to pic na wode. Reklamowana w TV oferta kosztuje 25 PLN/m-c, darmowa oferta nie pokrywa w zasadzie niczego.

Przeczytales regulamin? Rozumiesz sformulowania typu?

wartość odtworzeniowa - cena zakupu telefonu będącego bezpośrednim zamiennikiem telefonu utraconego lub zniszczonego tj. o takich samych lub podobnych parametrach technicznych, tego samego lub podobnego rodzaju i wydajności (przywrócenie do stanu przed szkodą bez uwzględniania stopnia zużycia);

utrata telefonu wskutek kradzieży, w tym kradzieży z włamaniem, z wyłączeniem kradzieży kieszonkowej lub wskutek rabunku

[agent07]

Wiem że odszkodowanie jest aż do 4000 zł, moim zdanie to nie są żarty, to
kilkakrotnie przewyższa koszt przeciętnego modelu telefonu, oczywiście
nie jest tak że każdemu wypłacą graniczną wartość, ale rozważ koszt
naprawy po zalaniu kawą klawiaturą, jest prawie nie do naprawienie. Tak,
możesz zakupić klawiaturę, ale czym będzie się różnił wtedy laptop
uszkodzony od stacjonarnego komputera. Z ubezpieczeniem sprawa wygląda
zupelnie inaczej

[key]

Moze byc i az do miliona, to nic nie zmienia, w tym, ze warunki sa takie, ze w wiekszosci wypadkow nic nie wyplaca. Lata temu przechodzilem podobny manewr: corka kolegi wrzucila mi telefon wartosci ~1000 DM do akwarium. Trwalo prawie poltora roku, zanim ubezpieczenie wyplacilo pelna wartosc. Upierali sie ze na rachunku jest 99 DM.

Jeszcze raz: ubezpieczenie nie nalezy do Orange, tam siedzi pani Zosia nie znajaca sie na telekomunikacji i jesli uzna szkode to w 99% wszystkich wypadkow wyplaci maksymalenie to co jest napisane na rachunku. A jak Ci sie nie podoba to idziesz do sadu - z wylozeniem kosztow i ryzykiem przegrania sprawy. Wystarczajaco jasno?

PS: straszny belkot w twoim ostatnim poscie, wez popraw bo za chiny nie wiadomo o czym piszesz.

[agent07]

Przez pierwsze pół roku ubezpieczenie jest za darmo, więc moim zdaniem można wziąć. Statystycznie rzecz biorąc większa jest szansa oblania telefonu kawą albo wrzucenia go do akwarium (ubezpieczenie z tego co rozumiem obejmuje takie sytuacje) niż utraty w wyniku kradzieży kieszonkowej czy rozboju.

[key]

Przez pierwsze pół roku ubezpieczenie jest za darmo, więc moim zdaniem można wziąć.

Jak cala reszta pasi to mozna wziasc gratis. Natomiast nie uzaleznial bym od tego wyboru operatora. No i trzeba dobrze poczytac umowe, zeby sie naraz nie okazalo, ze to ubezpieczenie samoistnie przeksztalca sie w platne jesli nie wypowiesz go dokladnie 31. lutego

Statystycznie rzecz biorąc większa jest szansa oblania telefonu kawą albo wrzucenia go do akwarium

Skoro masz dojscie do takich statystyk, to podziel sie - zazwyczaj ubezpieczalnie bardzo dobrze je chronia.

[agent07]

@key, ależ oczywiście że tylko ser bezpłatny jest w pułapce na szczury, trzeba płacić aby mieć, nikt za darmo nic nie daje. Dla mnie to jest "oczywista oczywistość" że przed podpisaniem umowy trzeba się z nią dokaldnie zapoznać i być świadomym tego, na co się piszesz. Nie przedstawię tabelki, znam ten ból zalania kawą z autopsji grona swoich znajomych oraz z prostego faktu dlaczego są dostępne klawiatury dla laptopów.

Każdy z nas pozostanie przy swoim zdaniu. Ty się odnosisz się do tych ludzi, co liczą na siebie, ja raczej korzystam z pomocy innych. Każde z tych podejść życiowych jest dobre. Dla mnie opcja ubezpieczenia jest dobra i warto ją rozważyć

[key]

Zastanawia mnie jedna sprawa: skoro i tak "wiesz lepiej", to po co zawracasz innym glowe?

[MIŚ]

Zastanawia mnie jedna sprawa: skoro i tak "wiesz lepiej", to po co zawracasz innym glowe?

Ja np. mam pecha i czasem otwieram drzwi od chałupy nieznajomym.
Oni też "wiedzą lepiej" i pytają mnie "czy zastanawiał się pan nad sensem.......?"
Dyskutować?
O czym?
Z kim?

Trzaskam drzwiami ......................

[Cross]

Dlugosc cyrografu i "dodatki" do pakietu.

bardzo zabawna ale i bardzo prawdziwa ocena świata.

Dodatki mogą uatrakcyjnić ofertę a nawet spowodować, że jesteśmy gotowi dopłacić do czegoś tam, aby tylko to mieć. I nie musimy z tego korzystać.

każdy kupiłby za 100 zł transfer 1 TB danych przesyłu netu na 3 miechy, ale mało kto by go wykorzystał. Okazja... no to kupujemy.

[agent07]

@cross, ale to chyba dlatego ze mamy ere konsumpcjonizmu... dlatego
staram sie ogranicać swoje "chcę" do "potrzebuję", polecam te metode
ostatnio doradzalem koledze, wahał się pomiedzy modnym a uniwersalnym
modelem, potrzebował kupić telefon w rodzaju "biznes-phone"
ale w razsadnej cenie. Polecilem mu nokie e7, można ją dostać zarówno na
wolnym rynku, jak i u operatorów (np. w planach Optymalnych Orange)