A ja z kolei chętnie bym przeszedł na kabel, nawet gdyby był o 100zł droższy.
To musisz być chyba zakochany w tym kablu lub łączyć się z siecią na poziomie EDGE. Dla mnie połączenie kablowe musi spełniać pewne standardy np. ADSL 6+...Mb/s, ethernetowe 2 (jeżeli symetryczne),4+...Mb/s.
np w pracy na codzień z niego korzystają, a po powrocie do domu muszę się przesiadać na HSPA z pingiem około 100ms
Dziwi mnie to bo też na co dzień korzystam w firmie z szybkiego łącza DSL a w domu z iPlusa (4-lata):www,youtube,voip,video-rozmowy,monitoring, to poza limitem i szybkością pobierania dużych plików z sieci to nie odczuwam żadnej różnicy (oczywiście modem cały czas utrzymany w aktywności HSPA+). Prędkość DL ok. 4Mb/s, UL ok. 1Mb/s. Gdyby były spełnione takie założenia o których pisałem wyżej to również polecał bym każdemu kabel, nawet gdyby cenowo wychodził wyżej, a ileż my mamy użytkowników kabla-ADSL którzy mają prędkość na poziomie 0,5-1Mb/s i połączenie zrywane kilka razy dziennie? Sytuację dokładnie odwrotną-że nie mogą skorzystać z sieci 3G, LTE, bo jest tylko GPRS lub EDGE
