Huawei E398 padł... znowu po 1 miesiącu i 6 dniach

[Kamil1000]

Bardzo jestem zadowolony z internetu LTE w Plusie, ale denerwuje mnie jedna rzecz - modem, który przestał działać mi już drugi raz (pierwszy raz - tutaj) i to co ciekawe po dokładnie takim samym czasie co za pierwszym razem, tj. 1 miesiąc i 6 dni. Ale to nie byłby problem, gdyby nie to, że czas oczekiwania na wymianę modemu wyniósł przy pierwszym razie ponad 3 tygodnie, nie dostając w zamian nawet jakiegoś modemu zastępczego (już nawet nie musiałby być z obsługą LTE). Czyli krótko mówiąc: płać i płacz. Modem mógłby mi się psuć nawet co tydzień, ale żeby wymiana była od ręki lub ewentualnie po 1-2 dniach. Czy naprawdę w salonach nie mogą wydać od razu nowego modemu (nie sądzę, aby im brakowało tych E398, w szczególności tam gdzie jest zasięg LTE), tylko musi to zrobić serwis? Przecież i tak jest to wada nienaprawialna, więc serwis z tym nic nie zdziała.

[YaHooo]

Czy naprawdę w salonach nie mogą wydać od razu nowego modemu (nie sądzę, aby im brakowało tych E398, w szczególności tam gdzie jest zasięg LTE), tylko musi to zrobić serwis?

Bez opinii serwisu operator nie da Ci nowego modemu. Niestety takie są procedury i tego nie przeskoczysz.

A co do płacenia za okres gdy nie miałeś modemu powinieneś domagać się zwrotu abonamentu w wysokości 1/30 abonamentu który płacisz za każdy dzień bez dostępu do internetu.

[ja.michal]

A co do płacenia za okres gdy nie miałeś modemu powinieneś domagać się zwrotu abonamentu w wysokości 1/30 abonamentu który płacisz za każdy dzień bez dostępu do internetu.

Nie ma podstawy. Przerabiałem to. Formalnie usługa dalej jest świadczona bo modem oddaje się bez karty SIM. Urządzenie i usługa to w praktyce dwie oddziele sprawy. Jakby autoryzacja odbywała się po ID urządzenia (jak np. w Sferii) wtedy faktycznie można by było i była by podstawa do obniżki abonamentu.

[Maciek764]

Do trzech razy sztuka, potem znowu będziesz mógł odliczać do crashu A tak na serio to nic nie zrobisz, lepiej wysyłać bezpośrednio na serwis przez door-to-door (Regenersis to chyba serwisuje choć pewności nie mam) a co do modemu to ja się dziwie że on się nie topi - podczas pracy na LTE jest tak gorący że nie da się go dotknąć nawet na sekundę...

Nie ma podstawy. Przerabiałem to. Formalnie usługa dalej jest świadczona bo modem oddaje się bez karty SIM. Urządzenie i usługa to w praktyce dwie oddziele sprawy. Jakby autoryzacja odbywała się po ID urządzenia (jak np. w Sferii) wtedy faktycznie można by było i była by podstawa do obniżki abonamentu.

No niestety. Formalnie przy podpisaniu umowy na taki internet zawierasz umowę na świadczenie usług telekomunikacyjnch oraz osobno umowę kupna-sprzedaży (z udzieloną ulgą oczywiście).

[Kamil1000]

Ale dziwi mnie to, że drugi raz mam tak samo uszkodzony modem i to po dokładnie takim samym czasie. Z tego co słyszałem w salonie przy pierwszym razie, to jest to u nich pierwszy przypadek reklamacji Huawei'a E398, mimo, że zainteresowanie LTE jest duże.

[ Dodano: 2012-05-29, 07:20 ]

Regenersis to chyba serwisuje choć pewności nie mam

Tak, Regenersis, bo dostałem od nich jakiś papierek.

[YaHooo]

Nie ma podstawy. Przerabiałem to. Formalnie usługa dalej jest świadczona bo modem oddaje się bez karty SIM. Urządzenie i usługa to w praktyce dwie oddziele sprawy. Jakby autoryzacja odbywała się po ID urządzenia (jak np. w Sferii) wtedy faktycznie można by było i była by podstawa do obniżki abonamentu.

To rzeczywiście kiepska sprawa. Ale zawsze można próbować domagać się modemu zastępczego.

[ja.michal]

Dobra wola punku, w którym się oddaje. Zazwyczaj nie mają, albo wszystkie rozdane.
Taką samą sytuację mam w Nokii. Już 5 raz C5 będzie szła do naprawy. Nikt mi nie dawał i nie da telefonu zastępczego a ilość napraw jest nieograniczona.

[wojteks]

a ilość napraw jest nieograniczona

No to powołaj się na "niezgodność towaru z umową" a nie na gwarancję.

[YaHooo]

Dobra wola punku, w którym się oddaje. Zazwyczaj nie mają, albo wszystkie rozdane.

Niestety taka prawda. Jednak spytać nie zaszkodzi.

[ja.michal]

wojteks, tak zrobię. Ostatni raz zaniosę do serwisu. Jeśli ponownie będzie lipa to niezgodność.

[Kamil1000]

Przepraszam za zamieszanie. Problem z działaniem modemu był inny. Otóż miałem... niezapłacony rachunek . A ponieważ tym razem nie zadałem sobie już trudu sprawdzenia modemu z inną kartą, to tak właśnie założyłem, że się mi znowu modem zepsuł. Swoją drogą:
1) Wiedziałem o niezapłaconym rachunku, ale na Plus Online do wczoraj widniała informacja, że połączenia wychodzące zostaną zablokowane 11 czerwca. Od wczoraj widniała natomiast informacja, że dostęp do usług został zablokowany.
2) Nie sądziłem, że tak może się objawiać blokada usług, ponieważ ja nie byłem w stanie się w ogóle połączyć z siecią, a chyba powinno dać się połączyć.
3) Wiem, że w Dialogu oraz T-Mobile, przy niepłaceniu abonamentu jedynie zwalnia prędkość internetu do podobnej, jak przy przekroczeniu limitu, więc z tą blokadą dostępu do usługi to dla mnie duże zaskoczenie.

[YaHooo]

Przepraszam za zamieszanie. Problem z działaniem modemu był inny. Otóż miałem... niezapłacony rachunek .

No cóż, lepiej zapłacić późno niż wcale

Wiem, że w Dialogu oraz T-Mobile, przy niepłaceniu abonamentu jedynie zwalnia prędkość internetu do podobnej, jak przy przekroczeniu limitu, więc z tą blokadą dostępu do usługi to dla mnie duże zaskocze

A dla mnie to jednak zaskoczenie, że bez płacenia rachunku internet zwalnia

[ja.michal]

Pierwsze słyszę o zwolnieniu prędkości w przypadku niepłacenia rachunków. Po wykorzystaniu GB w abonamencie owszem. Niepłacenie rachunku zawsze skutkuje wyłączeniem dostępu (po określonym czasie i procedurach).
Miałem Erę, Plusa, teraz mam Playa i Orange. Wszędzie wyłączają jak nie ma opłaconych rachunków.

[Kamil1000]

Co do Dialogu, to proszę bardzo:

Rozdział 6, § 18
3. W przypadku, gdy Abonent opóźnia płatność należności za wykonanie usług przez co najmniej jeden Okres Rozliczeniowy, po uprzednim wezwaniu do uregulowania przeterminowanej należności, DIALOG ma prawo podjąć działania mające na celu odzyskanie należności. W tym celu DIALOG może ograniczyć (w szczególności poprzez ograniczenie dostępu do usługi lub funkcjonalności usługi), a następnie wyłączyć świadczenie usług.

Źródło: http://dialog.pl/sites/default/files/20 ... ulamin.pdf
I widziałem na własne oczy u kolegi łącze z Dialogu działające właśnie z prędkością około 20-30 Kb/s (było nieco gorzej niż w Plusie na lejku) z powodu nieopłacenia abonamentu. Natomiast co do T-Mobile, to:

W przypadku, gdy opóźnienie Abonenta w zapłacie przekracza 7 dni, Operator, po wysłaniu do Abonenta informacji SMS, e-mailem, listem lub po uprzedzeniu go w inny sposób, ma prawo ograniczyć prędkość transmisji danych w ten sposób, że nie będzie ona wyższa niż 16 kb/s oraz zawiesić możliwość korzystania z usługi roamingu, które wynikają z Umowy lub Umów.

Źródło: https://www.t-mobile.pl/r/repo1/documen ... zeniem.pdf
Tu chyba jasno jest to wyrażone .

[ja.michal]

Ciekawe. Nie spotkałem się z tym. Dialogu nie miałem więc w ogóle się nie wypowiem. Opcja w T-Mobile to chyba wprowadzona dopiero po rebrandingu. Mi jako Era Blueconnect wyłączyli dostęp całkowicie. Oczywiście najpierw 3 miesiące czekali. Potem zablokowali i na drugi dzień po opłaceniu odblokowali.

Tylko to jest regulamin promocji czy RŚUT?

Zwyczajnie ciekawy jestem.

[Kamil1000]

Regulamin promocji, bo coś nie mogę odnaleźć regulaminu świadczenia usług dla blueconnecta.

[ja.michal]

Czyli promocja. To co innego RŚUT jest tylko jeden, no dwa. Dla abonentów i dla użytkowników (prepaid).