Otóż, ok. tydzień temu zacząłem mieć problemy z internetem (W sumie od tej chwili kiedy przeinstalowałem sobie win 7), ok. 1-2 w nocy ping zaczyna wariować, gubić pakiety, granie w gry online jest wtedy niemożliwe, najdłużej siedziałem do 6 rano (męczyłem się z tym problemem), nic niestety nie zdziałałem, co dziwne, wstaję, godzina 15, wszystko ok, ping 10ms, 0 straconych pakietów. Dzwoniłem do pana, powiedział mi żebym zmieniał kanały na routerze, nic nie pomogło, następnie kazał wpiąć kabelek do routera i łączyć się nim z laptopem, również nie pomogło, dzisiaj powiedział żeby ominąć router i bezpośrednio kablem internetowym łączyć się z laptopem, również nie pomogło, więc uszkodzenie routera można wykluczyć. Nie wiem już co mam robić, pan mi mówił że w moim bloku nie odnotował żadnych problemów z siecią. Może mam coś skopane w systemie ?
Mój internet: 6mb/s
System: Win7 Home Premium 64 bity
Karta Sieciowa: Atheros AR9285 Wirless Network Adapter[wi fi]
Karta Sieciowa2: Atheros AR8131 PCI-E Gigabit Ethernet Controller (NDIS 6.20) [kabel]
Screen z komendy ping -t google.com: http://www13.speedyshare.com/GpASU/down ... bli.pl.jpg
EDIT//Chwilkę temu zadzwoniłem do pana informatyka, powiedziałem mu że problem jest nadal, spytał się gdzie te pingi sprawdzałem (powiedziałem google,wp,onet i że wszędzie są takie same), ma obdzwonić jakieś serwery, i po godzinie 15 ma do mnie zadzwonić i dać mi znać co dalej. Ale tak czy inaczej jak macie może jakieś pomysły to piszcie, może mi pomożecie szybciej
