Jestem nowy więc za błędy z góry przepraszam

Sieć wygląda następująco :
Tp-link MR3420 jest głównym routerem z PPPoE do niego podłączone są dwa tp-linki WR841N i jeden range extender ustawiony w tryb ap. Każdy router jest na osobnym piętrze i jest podpięty ethernetem do głównego. Do jednego z WR841N aby przedłużyć sieć jest podłączony w tryb wds (bezprzewodowo) drugi WR841N i tam rozsyła siec wifi. WDS rozsyłający nazwijmy A WDS który przedłuża B . Często zdarza się tak że nie ma połączenie z internetem(na obu wr841N) gdzie wystarczy odnowienie adresu DHCP na routerze A i wtedy jest ale to tez nie długo.
Kiedy tracę połączenie z internetem wejście na stronę konfiguracyjną routera głównego jest niemożliwe, ale wejście na stronę konfiguracyjna ap jest możliwe, dopiero po odświeżeniu adresu (przy statycznej adresacji tak samo to wygląda) mogę działać. Niestety nie jest to zależne od ilości klientów WIFI gdyż po wyłączeniu nadawania wifi na wszystkich punktach oprócz wds problem się powtarza.
Wymiana sprzętu czy zmiana konfiguracji ? Jak myślicie...