Problem z liczeniem danych.

[adziu82]

Witam, mam pewną aplikację która liczy dane. Problem jest w tym, że to robi źle. Napisałem do Orange, jak jest paczkowany UL i DL, oraz jak są zaokrąglane dane. Odpisali mi, że do 50kB, ale w większości do 100kB, oraz że paczkowanie jest razem.

Problem w tym, że na liczniku mam np 16MB, a u operatora mam 10MB, to jest aż 60 % więcej.
Włożyłem kartę o2, z tego korzystam w Niemczech i ku mojemu zdziwieniu naliczyło idealnie tak jak u operatora 02.
Więc gdzie jest problem? Myślę, że na koniec miesiąca przekroczyłbym limit jaki mam u Orange, że widget na fonie liczy dobrze tylko Orange jakoś sobie to nalicza jak chce.
Dam inny przykład.
Mam 400 minut na odebranie i wykonanie połączenia za granicą, mam licznik ( ten sam co liczy dane, ma 4 opcje ) od 6 września do 13 września ( włącznie ) wykonałem na liczniku 130 minut połączeń, zliczyłem z historii telefonu i mam dokładnie to samo, a na liczniku w Orange mam aż o 40 minut mniej !!!

Kiedyś Orange mi napisał, że z roamigiem jest tak, że mogę otrzymać dokładnie info o połączeniach itp do 6 miesięcy, ale co mi z tego, jak zerknę na licznik na stronie Orange i widzę, że mam jeszcze jakieś 100 minut a w rzeczywistości ja już przekroczyłem limit i bulę jak za zboże !!!

Po co ten licznik tam? Jak on i tak nie jest realny. Ale mam cyrki z tym Orange. Wiem gdzie jest problem z liczeniem tych minut, bo już sprawdzałem to, po prostu nie każde połączenie jest naliczone na billingu, czekam na fakturę jak będzie to samo, to można pisać do nich? Dlaczego tak jest itp, tylko, że jak już się obronili tym, że mają czas do 6 miesięcy...... ale co z tego na fakturze z października już nic nie zmienią ( czy zmienią ? ) ja i tak będę widział jakieś dziwne numery czy nie będzie wielu połączeń. Pomału dochodzi do mnie, dlaczego takie jaja są w tym Orange, problem jest z tym, że przenieśliśmy numery i tu jest jakiś problem. A może ktoś tez ma podobny problem?

Byłem u UOKiK, gość powiedział, że naprawdę cyrki tam się dzieją z naszymi kartami, pierwszy raz coś takiego podobnego słyszy, a słyszał wiele. Mówi, że on nic już nie pomoże jak UKE nic nie zdziałało. Więc co m mamy zrobić, źle naliczają wszystko, jakieś dziwne numery ( piszą że naprawione ) albo same sms-y lecą z karty SIM sobie.

Tak na marginesie, 3 sms-y które wysłałem w roamingu ( były to testowe ) nie policzyli mi je, a 52 sztuki które nie wysłałem, policzyli mi
Rozmawiałem z konsultantem, powiedział, że jak na wrześniowej nie ma tych sms-ów, to będą na październikowej, ale na październikowej też nie ma, a ja się przyznaję, że wysłałem 3 sms-y, czekam co mi odpiszą na to, że wysłałem 3 sms-y a nie ma na fakturze.
Ale cyrki są u mnie od 6 miesięcy

Trochę wszedłem na inny temat, ale mam nadzieję, że nie będzie problemu.

[joker77]

Hmm, tak nieco nie składnie to rozpisałeś.
To normalne, że rozliczenie twoich działań zagranicą następują z opóźnieniem, bo operatorzy nie przekazują sobie wszystkich danych natychmiast.
Jeśli jesteś zagranicą kup lokalną kartę i korzystaj z niej, wtedy rozliczenie w ramach jednego kraju będzie poprawne, podobne problemy z rozliczaniem roamingu mają wszyscy operatorzy.

[adziu82]

Joker77, o tym, że opóźnienie w roamingu jest, to ja wiem. Jak mi napisali, mają czas aż do 6 miesięcy. Ale np, jak w styczniowej fakturze brakuje mi kilku połączeń, to co, oni mi wyślą te połączenia w fakturze majowej? Co dodadzą sobie kilkanaście połączeń ze stycznia i wepną w maj? Wydaje mi się, że w ogóle tych połączeń już nie będę widział, jeżeli nie mam ich teraz, to nie dostanę później.

Człowiek potrzebuje cały billing, ale nie ma wglądu do niego. Brak kilkunastu/kilkudziesięciu połączeń, co za tym idzie licznik na stronie on-line nie działa jak należy, jeżeli nie ma połączeń w billingu, to licznik tego nie nabił.
Sprawdzam na ich stronie i widzę, że mam tych minut jeszcze sporo, a w rzeczywistości okazuje się, że ja już przekroczyłem limit i nabijam kasę. Ale o tym to widzą, że już przekroczyłem limit i dzwonie do różnych numerów ( tych których brakuje na billingu/fakturze ) tylko, że na fakturze nie ma numerów, to skąd jest nabita kasa ponad abonament ? Jak bym zaczął liczyć te minuty na kartce papieru i sumować połączenie do połączenia, to by na pewno brakowało minut na fakturze.

Dziś dostałem odpowiedź od Orange, oczywiście pod każdym względem są zabezpieczeni. Napisali, że mogę dostać na fakturze innego miesiąca koszt tych trzech sms-ów, które wysłałem już 10 tygodni temu. Poczekamy, zobaczymy.

Co do liczenia danych, to sprawdzę może na weekend w Polsce u innego operatora jak u niego to nalicza, bo dla mnie dziwne to jest, o2 Niemiecka sieć i tam wszystko się zgadza, a u Orange mam za mało wg licznika na telefonie.
Może to jest tak, jak z tymi minutami, nie wszystko zlicza? Jakieś paczki się gubią, ale co, za każdym razem?

[ja.michal]

Jak mi napisali, mają czas aż do 6 miesięcy.

Zapytaj o podstawę prawną/regulaminową.

[adziu82]

Nie rozumiem. Chodz Ci o to, czy maja do tych szesciu miesiecy podstawy i prawo?

[ja.michal]

Na czym opierają twierdzenie, że mają aż 6 miesięcy na rozliczenie połączeń zagranicznych.

[onken]

Pewnie opierają się na swoim regulaminie :-)

[adziu82]

Pewnie opierają się na swoim regulaminie :-)

Inaczej być nie może, dali sobie taki czas i tyle. Tylko pytanie, jeżeli nie będę miał połączeń ( a już nie mam na fakturze wielu ) to czy wepną mi je np ,,do na za pięć miesięcy'' ? Wątpię, będą tam połączenia tylko te, które były w danym miesiącu.
Więc co ja mam zrobić, odpisują mi, że według nich jest ok. Ale ja nie mam połączeń na fakturze, minut jest naliczonych mniej, widzę Niemieckie numery, a twierdzą, że to naprawione.


,,W nawiązaniu do zgłoszenia dotyczącego wykorzystanych środków, naliczonych opłat oraz połączenień roamingowych wyjaśniam, że stanowisko Spółki wraz z uzasadnieniem merytorycznym w zgłaszanej sprawie przedstawiliśmy w poprzednich korespondencjach. Przykro mi, że przedstawione wyjaśnienia okazały się niezadowalające. Zapewniam, że były poprawne merytorycznie oraz zostały udzielone po wnikliwej weryfikacji wszystkich posiadanych w sprawie informacji.

Po ponownej analizie nie stwierdziliśmy okoliczności, które wpłynęłyby na zmianę naszej decyzji. Doceniamy naszą dotychczasową współpracę, uwzględniając jednak wyjaśnienia przekazane w poprzednim piśmie, nie mamy podstaw, by pozytywnie odnieść się do zgłoszenia. Z uwagi na brak nowych okoliczności w sprawie, zajęte przez nas stanowisko pozostaje wiążące.

Szczegółowe wyjaśnienia dotyczące poruszanej kwestii zostały przedstawione w odpowiedzi na zgłoszenie 1466657241 z dnia 07.09.2014 r. ,1466703831 09.09.2014 r. oraz 1466835083 z dnia 11.09.2014 r. Wyjaśniam, że przeprowadzona analiza Pani konta nie wykazała nieprawidłowości. W procesie rozpatrywania reklamacji opieramy się na zapisach systemowych, rejestrujących zrealizowane zdarzenia. Każda karta SIM posiada unikalny numer na podstawie, którego identyfikowane są zdarzenia, w związku z powyższym pomyłki w tym zakresie nie mogą mieć miejsca.

Dodatkowo informuję, że Klient Orange Polska S.A. wykonując połączenia w roamingu korzysta z infrastruktury Operatora zagranicznego. Taryfikacja tych połączeń odbywa się na podstawie informacji przekazywanych przez tego Operatora i spółka Orange Polska nie ma wpływu na termin ich otrzymania. Natomiast zgodnie z zaakceptowanym regulaminem świadczenia usług, w przypadku zdarzeń inicjowanych przez Abonenta, realizowanych w sieci partnera roamingowego, Operator zastrzega sobie prawo obciążenia rachunku Abonenta z tego tytułu w późniejszym okresie rozliczeniowym (§14 punkt 3,2).

Mając na uwadze powyższe wyjaśnienia nie mamy podstaw do pozytywnego rozpatrzenia zgłoszenia.

W trybie postępowania reklamacyjnego powyższe stanowisko Spółki jest ostateczne, tym samym ten etap procesu uznajemy za zakończony. Podstawą do jego wznowienia byłoby pojawienie się nowych, istotnych dla sprawy okoliczności. W przypadku ich braku dalszą korespondencję w tym przedmiocie pozostawimy bez merytorycznego rozpatrzenia. ''