
Chciałbym postawić łącze w domu na wsi, przybliżona lokalizacja GQF4+JX Nowa Wieś Tworoska
Nie musi być super szybkie, wystarczy nawet kilka Mbps, byle było w miarę stabilne.
I tanie - nie ma być do surfowania, tylko bardziej do monitoringu kotłowni itp.
Niestety, poza tym, że tam sporo drzew dookoła, w domu jest też blaszany dach.
W związku z tym w domu jest fatalny zasięg , w jakichś pojedynczych punktach jest jedna-dwie kreski na telefonie, niezależnie od operatora

Muszę zostawiać telefon na parapecie (albo co zastanawiające, na garderobie w środku domu) żeby był jakiś kontakt ze światem.
Mam do dyspozycji:
- router Asus RT-AC51U ze zmodyfikowanym softem Padavan, żeby obsługiwał modemy USB NDIS
- stick Huawei E3131h-2
- stick Huawei E3372h-320 HiLink (działa z ww. routerem)
- kartę Play Internet
- kartę Virgin Mobile
- miejsce na maszcie przy kominie (jakieś 5-6m nad ziemią), z którego do jakiejś sensownej lokalizacji routera będzie potrzebne ~10m przewodu antenowego. Poddasze nieużytkowe, nieogrzewane, bez prądu, więc wstawienie tam takiego "domowego" routera byłoby problematyczne.
Z tego co wiem najbliższe BTSy to Tworóg (tam jest Play, T-Mobile o Orange) i nowy T-Mobile w Hanusku, tylko nie wiem czy on już działa.
Najchętniej bym tam zostawił zestaw E3131 + Virgin, ale przypuszczam, że bez zewnętrznej anteny na maszcie i tak nic się nie poradzi.
Co sugerujecie, żeby dokupić i w którą stronę ustawić?
Ewentualnie co i gdzie pomierzyć? (podejrzewam, że trzeba by do tego modem wpiąć w laptopa, bo router nie daje za wiele informacji o połączeniu)