To normalna praktyka wielu firm.YaHooo pisze:A to już by było przegięcie

Naprawia się zmienia obudowę i idzie dalej. Ochrona środowiska.

Nie widzę nic złego w tym.
Moderator: Moderatorzy
To normalna praktyka wielu firm.YaHooo pisze:A to już by było przegięcie
To tylko taka przykrywka. Po prostu się oszczędza.bob pisze:Ochrona środowiska.![]()
Ja jakoś nie ufam naprawianym urządzeniom. Nie wiem czemu nawet. Ale płace pieniądze to chcę dostać coś nowego, a nie z naprawy.bob pisze:Nie widzę nic złego w tym.
No niestety w takim naprawianym sprzecię nigdy nie wiadomo, czy połowa elementów nie jest juz przegrzana i za tydzień padnie. Nikt nie wie co poprzedni właściciel robił ze sprzętem.bob pisze:Takie naprawiane urządzenie przez odpowiedni personel może nawet być znacznie lepsze od tego seryjnego. Co myślisz o tym?
To fakt. I powiem więcej, moim zdaniem jest o wiele lepszy niż produkowany seryjniebob pisze:Najdroższe wzmacniacze HiFi się robi ręcznie. Takie naprawiane urządzenie przez odpowiedni personel może nawet być znacznie lepsze od tego seryjnego. Co myślisz o tym?![]()
I nie musi wiedzieć elektronika to elektronika. Podłączasz Jtag, I2C interfejs, oscyloskop i już znasz charakterystykę urządzenia. A skoro nawalił nowy to i używany przecież może. Więc jak tu określić wyższość nowego nad używanym? Używany jak napisałem w dobrym punkcie dokładniej zostanie sprawdzony jak nowy. Sami drodzy konsumenci nie wiecie ile recyklingowanych rzeczy używacie.krystianb pisze:Nikt nie wie co poprzedni właściciel robił ze sprzętem.
Często 1000 razy więcej.YaHooo pisze:Ale taki wzmacniacz produkowany ręcznie niestety kosztuje o wiele więcej niż jakiś tam router Linksysa...
Racja. Przecież to i tak tylko rachunek prawdopodobieństwa. Czy się zepsuje, czy nie po danym czasiebob pisze: A skoro nawalił nowy to i używany przecież może.
Dokładnie tak wygląda cała idea. A więc nie ma strachu.ja.michal pisze:gwarancję 3 lata. Popsuje się to dadzą nowy znów.
Co racja, to racja. Najwyżej dostaniesz nowy. Ich strataja.michal pisze:używany w nowej obudowie jak Linksys daje (na ten mój taka jest) gwarancję 3 lata. Popsuje się to dadzą nowy znów.
Na sugestię Engelbert'aAdamusek xD pisze:To On ->YaHooo![]()
Wszystko przekalkulowane.YaHooo pisze:Ich strata
No pewnie nie robiliby czegoś co im się nie kalkulujeja.michal pisze:Wszystko przekalkulowane.
Zawsze staram się być oryginalnyja.michal pisze:Tytuł bardzo oryginalny YaHooo.
Strasznie.YaHooo pisze:Zawsze staram się być oryginalny![]()
Mamy zwyczajnie dystans do siebie i do życia.YaHooo pisze:przecież wiesz, że to jest HP, więc większość rzeczy jest tu z przymrużeniem oka
Otóż to, a przynajmniej staramy się miećBliSki pisze:Mamy zwyczajnie dystans do siebie i do życia.![]()