Moderator: Moderatorzy
Tak, to były piękne czasy pierwszego króla Bolesława I Chrobrego Wielkiego a do Królestwa Polskiego należały Czechy, Słowacja, zach. Ukraina oraz Łużyce i Miśnia w byłym NRD. bob PKP to były chyba jeszcze drewniane, bo murowali to dopiero za Kazimierza III Wielkiego ?bob pisze:PKP zatrzymało się na latach czterdziestych. (...) Oczywiście poprzedniego tysiąclecia.
Naklejka przy gniazdku na którym był też narysowany laptop.Patryk_ pisze:Ale to 90W na gniazdko czy na cały wagon ?
NAlepka była pod gniazdkiem ?
Ee tam nie demonizujmy sokro:krystianb pisze:koło czegoś takiego stach było by przechodzić, a co dopiero coś tam podłaczyć. Małe przebicie na tranfotmatorze iiiii.....
Jakoś tyle ludzi jeżdzi IC i nic się nie dziejePatryk_ pisze:Dzisiaj oczywiście stouje się na kolei przetwornice elektroniczne,takie sa w nowych wagonach IC.
Nawet jak 90W to można się podłączyć nic się nie tracija.michal pisze:Naklejka przy gniazdku na którym był też narysowany laptop.
A jakie (które) mamy tysiąclecie?greenfrog pisze:Twój cytat mówi o XI wieku a nie XX w.
Ale chyba jest przełącznik jakiś automatyczny. Albo gniazdko, albo ogrzewanie.YaHooo pisze:Jakoś tyle ludzi jeżdzi IC i nic się nie dzieje
W moim laptopie zasilacz ma max 90W.YaHooo pisze:Nawet jak 90W to można się podłączyć nic się nie traci
Nie no tak nie może byćja.michal pisze:Albo gniazdko, albo ogrzewanie.
Ten max to przy ładowaniu akumulatora i maksymalnym obciążeniu komputeraja.michal pisze:W moim laptopie zasilacz ma max 90W.
Ale to fakt.YaHooo pisze:Nie no tak nie może być
No tak.YaHooo pisze:Ten max to przy ładowaniu akumulatora i maksymalnym obciążeniu komputera
W ogrzewaniu to raczej nie radze grzebać, bo można sie chyba na 750V natknąć.ja.michal pisze: Albo gniazdko, albo ogrzewanie.
No to faktycznie...ja.michal pisze:Jak jechałem ostatnio to ogrzewania nie było, w ogóle w 1 klasie, ale prąd do laptopów był.
Ja jakoś klasą kolejarzy nie jeżdze, a do tego lapek wytrzymuje wiecej niż najdłuższa trasa...
No to wygląda na 90W na gniazdko.ja.michal pisze:Naklejka przy gniazdku na którym był też narysowany laptop.
Tak,ale bierz pod uwagę,że jest to moc wyjściowa zasilacza.Ten max to przy ładowaniu akumulatora i maksymalnym obciążeniu komputera
Różnicówki najwyższej klasy i po sprawie.YaHooo pisze:akoś tyle ludzi jeżdzi IC i nic się nie dzieje
Szczęściarzkrystianb pisze:Ja jakoś klasą kolejarzy nie jeżdze, a do tego lapek wytrzymuje wiecej niż najdłuższa trasa...
Słaby jakiś ten zasilacz. Mój pobiera max 55W przy ładowaniu akumulatora i max obciążeniuPatryk_ pisze:Z sieci pobiera on ok.20-25% więcej
Sam mierzyłem, żeby nie było. Nie szczęsciarz tylko najdłuższa podróż pociągiem to 2h notek po zmianie procka ciągnie ponad 3 nawet do 4YaHooo pisze:Szczęściarz
z zapiętym modemem. No to gratulacje. Mój działa nieco ponad 1hkrystianb pisze:po zmianie procka ciągnie ponad 3 nawet do 4
Brniesz w zapartebob pisze:które mamy tysiąclecie?
Po prostu ręce i nogi odpadają 
Przez szacunek do Ciebie wstrzymam się od niewinnych żartów No to sie pochwale co mam za sprzęta, starownka MSI M510C brandowany logiem CA, nie wiem jak to zrobili kolesie z MSI, że to tak długo działa, choć na pokładzie ma Radeona 9700 mobility! Na celeronie chodził do 3 godzin, teraz mam PM 1.6GHz 2MB 400MHz. Jedyne co to bateria wypieszczona i bardzo niewiele używana, zwyle naładowana na 100% leży gdzieś na półce, więc nie wiem co sądzić o tym że powinno sie przechowywać tylko w 40% naładowaną, jedyne co sie stało, to to że troche wskaźnik zwariował i ostatnie pół godziny to jedzie na 0%YaHooo pisze:No to gratulacje.
Jak sie nic poważnego nie robi to tak można, bo nigdy nie wiadomo kiedy sie wyłączy. Zapomniałem jeszcze o kosmicznej matrycy 1400x1050 15.1" Daruj sobie i odpowiedz na pytanie.greenfrog pisze:Przez szacunek do Ciebie wstrzymam się od niewinnych żartów
Jak się nie gra w gry (tak jak ja) to bardzo dobry sprzętkrystianb pisze:Jak sie nic poważnego nie robi to tak można, bo nigdy nie wiadomo kiedy sie wyłączy. Zapomniałem jeszcze o kosmicznej matrycy 1400x1050 15.1"
A ile RAM'u? Oraz jaki dysk? 2x512 333MHz cl 2,5 z tego co pamiętam. Dysk malutki 40GB hitach 4200 choć też nie jestem pewien. W ogóle to juz z tego co ze sklepu wyniosłem, to już nie wiele zostało, procesor z celerona 1.5 512kB zamieniony, druga kość ramu dołożona, nawet udało mi sie po ludzkiej cenie combo QSI wymienić na nagrwarke dvd (wysłałem na reklamacje jakoś chwile przed końcem gwarancji i uznali, choć całe 2 lata ten napęd identycznie pracował) i za nagrywakre zapłaciełem 100zl+vat (nie mogłem byle gdzie kupić, bo tzw bezel jest jedyny w swoim rodzaju - pół okrągły) Dołożony intel 2200bg, tego załuje że czegoś leprzego nie kupiłem, jedyna zaleta ze jak za darmo był 19zl na wyprzedarzy w vobisie dostałem.YaHooo pisze:A ile RAM'u? Oraz jaki dysk?
Bardzo ładna konfiguracjakrystianb pisze:2x512 333MHz cl 2,5 z tego co pamiętam. Dysk malutki 40GB hitach 4200 choć też nie jestem pewien.
Żebym miał coś takiego to trasa jaką pokonuję co tydzień w niedzielę pociągiem (1/2h albo 1h w zależności czy to osobowy, czy pospieszny) mijała bo o wiele lepiej Bo jakoś swojego HP'qa nie chce mi się nosić Noszenie tego sprzetu też do przyjemnych nie należy niecałe 3kg do tego zasilacz z pancernym kablem, szkoda że ktoś nie wpadł na pomysł zrobienia koniczynki na 20cm kablu. Lekkie to to nie jest. Było by lżejsze z mniejsza bateria, a 4,4Ah 14,4V swoje waży. JA raczej w drodze go rzadko używam, bo pksem zwykle jeżdzę, a tam ciasno strasznie jest. Ale może koniec tego oftopa, czy sie wydzieli??YaHooo pisze: Bo jakoś swojego HP'qa nie chce mi się nosić
Najwiekszy problem z tym jak juz wspominałęm, ze podczas tej podróży to internetu brak, pociąg sobie taką trase wybiera, żeby ominąć zasięg nawet plusaja.michal pisze:to i tak o podróży i internecie w czasie niej.
Racja. W moim kabel od zasilacza do laptopa jest cienki i to ok, ale koniczynka stardardowakrystianb pisze:zasilacz z pancernym kablem, szkoda że ktoś nie wpadł na pomysł zrobienia koniczynki na 20cm kablu.
Niestety taka prawda. Na mojej co tygodniowej trasie przez całe 5 minut mie ma zasięgu GSM na komórcekrystianb pisze:podczas tej podróży to internetu brak, pociąg sobie taką trase wybiera, żeby ominąć zasięg nawet plusa
Zostaje BGAN i za okno.YaHooo pisze:Niestety taka prawda. Na mojej co tygodniowej trasie przez całe 5 minut mie ma zasięgu GSM na komórce
No bez przesady, czasem trzeba odpocząć od neta i bez-kabli choć ostatnio coraż ciężej znaleźć miejce bez neta, trzeba by na księżyc uciecja.michal pisze:Zostaje BGAN i za okno.
Ależ sobie rozwiązanie wynalazłeśja.michal pisze:Zostaje BGAN i za okno.
Ale ja nie jestem uzależniony od internetu/telefonów itp. rzeczy, więc zasięgu może nie być