
Wydzielone z: http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?p=169605#169605 - snd_kid
Moderator: Moderatorzy
A to dlaczego? Rzeczywiście, nie każdy musi instalować SUSE, ale chociaż Ubuntu. W końcu jego hasło Linux for Human Beings zobowiązujetemp333 pisze:No bo żaden normalny użytkownik PC nie ma racjonalnego powodu, żeby instalować linuxa
Aha.temp333 pisze:No bo żaden normalny użytkownik PC
Pewnie w konsoliBlido pisze:Linux jest szybszy
Mam XP i na stabilnosc naprawde nie narzekam. Winda moze i była bardzo niestabilna, ale za czasów wersji 95 czy 98. Od ery Windows XP tak naprawde nie ma na co narzekać - bardzo stabilny system.Blido pisze: stabilniejszy
No racja, tylko po co użytkownik ma instalować system który będzie tak samo łatwy i intuicyjny, skoro juz go maBlido pisze: jest równie łatwy i intuicyjny jak Windows. Środowisko Gnome to kawał dobrej roboty.
To już zależy co rozumiesz przez stabilność. Jeśli pielęgnacja systemu kilkoma programami w wersji shareware to ok.temp333 pisze:Mam XP i na stabilnosc naprawde nie narzekam.
Nie mam żadnego programu do pielęgnacji systemu. Po prostu zainstalowane stałe programy i od paru lat użytkowania systemu nie zdarzyło mi się, żebym miał nieoczekiwaną reinstalkę systemu. Nigdy się mi nie wysypałbob pisze:To już zależy co rozumiesz przez stabilność. Jeśli pielęgnacja systemu kilkoma programami w wersji shareware to ok.
Ja niestety nie mam takiego szczęścia do XP. Na Linuksa się uparłem i przerobiłem wiele dystrybucji dla PS3 włącznie. Uznaję swoje doświadczenia za całkiem ciekawe. Ale trochę oderwałem was od tematu.temp333 pisze:Nigdy się mi nie wysypał
Jesteśmy nienormalni, bobbob pisze:Aha.temp333 pisze:No bo żaden normalny użytkownik PC
Ubuntu bazuje na Gnome, nie na KDE.temp333 pisze:Pewnie w konsoliNowe wersje KDE to po prostu pożeracze pamięci i procesora większe od Visty.
Rzeczywiście, XP jest znacznie stabilniejszy od 9x, ponieważ bazuje na jądrze NT, ale to nie to samo co Linux. XP mam nadal na kompie, ale używam tyklko kiedy chcę w coś pograć i "na wszelki wypadek" ponieważ jak wiadomo nie wszystkie programy działają na Linuksie, a mogę czegoś czasem potrzebować. Gdyby Linux był w pełni kompatybilny z Windowsem, już dawno bym się pozbył windy.temp333 pisze:Od ery Windows XP tak naprawde nie ma na co narzekać
A może dlatego, że jest darmowy? W domu jeszcze nie stanowi to wielkiego problemu, bo Windows jest zazwyczaj dołączany do kompa, a większość ludzi niestety kupuje gotowe desktopy. Ponadto skala piractwa jest, nie da się ukryć, ogromna. Ale co w małym przedsiębiorstwie, gdzie są, dajmy na to 3 komputery - Licencja na Windows + Office + Dobry Antywirus (Avast to nie antywirus, poza tym darmowej wersji Home nie można używać komercyjnie) kosztuje tyle, że można za to kupić następne 3 komputery. A W Linuksie mamy to wszystko za darmo i ten system praktycznie nie wymaga ochrony.temp333 pisze:Wedlug mnie zwykly szary uzytkownik raczej nie ma potrzeby na zmiane systemu, który jest prosty i szybki.
Ja mam podobne zdanie na ten temat. Ale niestety (nawet podczas pisania pracy mgr) musiałem korzystać w programów które uruchamiają się tylko pod Windows, a nie ma odpowiedników pod Linuxa. Dlatego Linuxem pobawiłem się tylko i nawet już go nie mam na dysku twardym.Blido pisze:Gdyby Linux był w pełni kompatybilny z Windowsem, już dawno bym się pozbył windy.
Linux nie ma szans zagrozić Windowsowi, chyba, że stanie się darmowym Windowsem. Ubuntu nie jest ani intuicyjny, ani łatwy... żeby skonfigurować połączenie internetowe trzeba wykonywać czarodziejskie zaklęcia konsolą. Ja kiedyś zainstalowałem tego czorta, nie z racjonalnego, tylko z głupiej ciekawości. Zainstalowałem, zobaczyłem i zostałem przy Windzie.Blido pisze:[...]
A to dlaczego? Rzeczywiście, nie każdy musi instalować SUSE, ale chociaż Ubuntu. W końcu jego hasło Linux for Human Beings zobowiązujeLinux jest szybszy, stabilniejszy i wbrew obiegowej opinii mistycznego, ekstremalnie trudnego w obsłudze systemu dla haXXor-ów 1337 jest równie łatwy i intuicyjny jak Windows. Środowisko Gnome to kawał dobrej roboty.
Oj nie przesadzajmy już. Ja ostatnio bawiłem się z kumplem w stawianie serwera DHCP na Linuxie i tam są nawet kreatoryAlcek pisze:żeby skonfigurować połączenie internetowe trzeba wykonywać czarodziejskie zaklęcia konsolą.
Alcek pisze:Ubuntu nie jest ani intuicyjny, ani łatwy... żeby skonfigurować połączenie internetowe
bob pisze:Alcek pisze:Ubuntu nie jest ani intuicyjny, ani łatwy... żeby skonfigurować połączenie internetowe
Też zadaje sobie Bob pytanie o które Ubuntu chodzi.Alcek pisze:Ubuntu nie jest ani intuicyjny, ani łatwy...
Z tym się zgodzę, ale...Alcek pisze:Linux nie ma szans zagrozić Windowsowi, chyba, że stanie się darmowym Windowsem.
Więc co jest dla Ciebie łatwe?Alcek pisze:Ubuntu nie jest ani intuicyjny, ani łatwy
Ja nie wiem o które bo konfiguracja połączenia sieciowego wydaje się dosyć intuicyjna. Nie piszę tu o problemach, które można czasami napotkać z instalacją karty wifi ale problemy takie przechodzą też czasami użytkownicy Windowsa.BliSki pisze:zadaje sobie Bob pytanie o które Ubuntu chodzi.
Z tym to właśnie różnie jest. Czasami ktoś ma problem nawet z dobraniem np. kodeków ale w porównaniu Windowsa i Ubuntu również nie widzę jakiś specjalnych trudności. Co innego jeśli się coś "z palca" robi ale przecież w tym przypadku Ubuntu nas do tego nie zmusza.Blido pisze:Więc co jest dla Ciebie łatwe?
Chyba faktycznie warto będzie nie ciągnąć takich opinii na tym forum.BliSki pisze:Jak ktoś lubi takie polemiki, to zapraszam tu
Mam znajomego dla którego zainstalowanie programu na Windows jest trudne....Blido pisze:Więc co jest dla Ciebie łatwe?
Lepszy jest żwawy rogaty zając bo jest bardzo żwawy i ma nowsze jądro.Sundance_kid pisze:Co powiecie o Hożej Hawajce?
Potwierdzam, kernel 2.6.28.11 jest o niebo lepszy.Jo_gurt pisze:Ja wrzuciłem 9.04 RC i na razie działa o wiele lepiej niż 8.10
Piszcie tak, żeby każdy mógł to rozumiećbob pisze:Lepszy jest żwawy rogaty zając bo jest bardzo żwawy i ma nowsze jądro.
Obsługuje więcej urządzeń i jest szybki a także obsługuje testowo EXT4 a jest to wersja 9.04 i za cztery dni wchodzi.YaHooo pisze:Piszcie tak, żeby każdy mógł to rozumieć
Intrygująca Iranka jest bardziej funkcjonalna (np. ma kreator bootowalnego pendrive)Sundance_kid pisze:Co powiecie o Hożej Hawajce?
A właśnie. Dzięki, że mi przypomniałeś.Blido pisze:ma kreator bootowalnego pendrive
Ale tu jest zaraz po instalacji i dla nowego użytkownika Linuxa jest to ułatwienie.Jo_gurt pisze:Unetbootin
Czytałem (to było dawno, więc jak coś źle piszę to się nie śmiaćJo_gurt pisze:Bootowalnego pendrajwa można zrobić w zasadzie z każdej dystrybucji za pomocą Unetbootin