

Kupiłem modemem ED77 na allegro i mam dziwny problem. Modem, który rzekomo nie ma simlocka, ale jakoś nie lubi kart innych operatorów... jeśli w modemie jest karta orange, to wszystko jest ok, sporadycznie (1% tego co przy karcie innego opa) pojawiają się śmieci, a gdy włożę kartę play/era to się cuda dzieją:

Najczęściej lecą te 3f3f3f3f, pozostałe śmieci rzadziej. Jeśli uda się wstrzelić pomiędzy śmieci to normalnie da się korzystać z modemu, tzn wysyłać sms, odczytać info o sieci itp. więc to chyba nie simlock jaki znamy tylko.... no właśnie co? Macie jakieś pomysły?
Podpięcie zewnętrznego zasilania nie wpływa na pojawianie się śmieci, więc albo zasilanie w modemie uwalone, albo port usb daje pełne 500mA i nie trzeba zewnętrznego... dziwi mnie biegunowość zasilacza... w środku ma -, a na zewnątrz + może to jest powodem? Ktoś użył złego zasilacza i uwaliło zasilanie zewnętrzne? Modem jakby trochę piszczy, jak wyskakują śmieci piszczenie zmienia tony...
Ratujcie!
