
Nasze doświadczenia z Linuxem
Moderator: Moderatorzy
- BlueDisconnect
- Stały użytkownik forum
- Posty: 100
- Rejestracja: 2009-03-21, 18:28
- Lokalizacja: Polska
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Tak jak pisałem wyżej mam uszkodzony napęd optyczny. Jak zainstalować np. Xubuntu na dysku razem z Vistą nie mogąc zrobić tego z CD?? 

TP-MR3020+Huawei E3131 z Aero2 

- Jo_gurt
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 16330
- Rejestracja: 2007-11-16, 21:49
- Lokalizacja: Lublin
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
BlueDisconnect, z USB wygodniej.
http://unetbootin.sourceforge.net/
http://unetbootin.sourceforge.net/
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 5
- Rejestracja: 2009-05-28, 09:51
- Lokalizacja: mam to wiedzieć co?
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Moje doświadczenia z Linuksem? Używam na codzień, ale jeszcze wiele zostało do dopracowania.
Przydałoby się popracować nad obsługą sprzętu, dla przykładu męczyłem się wczoraj z drukarką, bo system wykrył ale nie dało się drukować.
Używam Linuksa bo mam na to czas, rozumiem jednak ludzi którzy twierdzą że zostaną przy Windows bo nie mają czasu, w przyszłości pewnie wszystkie te bolączki zostaną dopracowane i wówczas to microsoft będzie się martwić co zrobić, a Linux będzie na co drugim desktopie, a na razie Linux nie bije rekordów popularności ...
Przydałoby się popracować nad obsługą sprzętu, dla przykładu męczyłem się wczoraj z drukarką, bo system wykrył ale nie dało się drukować.
Używam Linuksa bo mam na to czas, rozumiem jednak ludzi którzy twierdzą że zostaną przy Windows bo nie mają czasu, w przyszłości pewnie wszystkie te bolączki zostaną dopracowane i wówczas to microsoft będzie się martwić co zrobić, a Linux będzie na co drugim desktopie, a na razie Linux nie bije rekordów popularności ...
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez r0meq, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jo_gurt
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 16330
- Rejestracja: 2007-11-16, 21:49
- Lokalizacja: Lublin
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Oby. Choć mam co do tego poważne wątpliwości, bo żeby coś takiego osiągnąć, społeczność linuksowa musiałaby się bardziej ujednolicić. Na razie każdy ma swój jakiś tam pomysł na Linuksa, a to nie sprzyja standardom i współpracy.r0meq pisze:w przyszłości pewnie wszystkie te bolączki zostaną dopracowane
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 5
- Rejestracja: 2009-05-28, 09:51
- Lokalizacja: mam to wiedzieć co?
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
No dokładnie, musiałoby się też zmienić podejście co niektórych: a) do newbie b) do siebie samych c) uważanie się za elitę.
Bo jeśli Linux ma być prawdziwą alternatywą dla Windows to musi "poprostu działać"
a żeby "poprostu działać" społeczność Linuksowa zamiast tłumaczyć się wrednymi producentami sprzętu, którzy przecież powinni interesować się systemem który ma 2% użytkowników i zerowy cash z niego jest, powinna sama zacząć pisać sterowniki do sprzętu.
Pisałem też o podejściu do newbie, społeczność Linuksowa czasem zbyt negatywnie nastawia się do osób które mają jakieś braki w wiedzy czy czegoś nie potrafią. Brakuje tu życzliwości (ale gwoli ścisłości nie dotyczy to wszystkich, są różne osoby, ja mówię o pewnym trendzie).
Podejście do siebie samych: istotna sprawa, rozwiążesz jakiś problem z Linuksem? zwykle idziesz sobie i zachowujesz to dla siebie, innymi słowy egoizm, gdyby każdy kto poradził sobie z jakimś problemem na Linuksie opisał jak to zrobił (choćby w temacie który założył na jakimś forum) to byśmy byli o krok do przodu, to jest właśnie egoizm, idziemy szukać rozwiązania, sami chcemy pomocy, ale jak nam się uda to nie chcemy się podzielić tym z innymi (często z lenistwa, ale to w końcu jest społeczność z dobrodziejstw której sami korzystamy, więc powinniśmy do niej coś wnieść).
Także, sądzę że tutaj ważne jest by przede wszystkim popracować nad społecznością i jej podejściem do newbie, Linuksa i siebie samych, to połowa sukcesu.
Przydała by się też współpraca między dystrybucjami, taki dialog porozumienia, jeśli chodzi o najważniejsze problemy i ich rozwiązywanie, dziś każdy sobie rzepkę skrobie.
Bo jeśli Linux ma być prawdziwą alternatywą dla Windows to musi "poprostu działać"

Pisałem też o podejściu do newbie, społeczność Linuksowa czasem zbyt negatywnie nastawia się do osób które mają jakieś braki w wiedzy czy czegoś nie potrafią. Brakuje tu życzliwości (ale gwoli ścisłości nie dotyczy to wszystkich, są różne osoby, ja mówię o pewnym trendzie).
Podejście do siebie samych: istotna sprawa, rozwiążesz jakiś problem z Linuksem? zwykle idziesz sobie i zachowujesz to dla siebie, innymi słowy egoizm, gdyby każdy kto poradził sobie z jakimś problemem na Linuksie opisał jak to zrobił (choćby w temacie który założył na jakimś forum) to byśmy byli o krok do przodu, to jest właśnie egoizm, idziemy szukać rozwiązania, sami chcemy pomocy, ale jak nam się uda to nie chcemy się podzielić tym z innymi (często z lenistwa, ale to w końcu jest społeczność z dobrodziejstw której sami korzystamy, więc powinniśmy do niej coś wnieść).
Także, sądzę że tutaj ważne jest by przede wszystkim popracować nad społecznością i jej podejściem do newbie, Linuksa i siebie samych, to połowa sukcesu.
Przydała by się też współpraca między dystrybucjami, taki dialog porozumienia, jeśli chodzi o najważniejsze problemy i ich rozwiązywanie, dziś każdy sobie rzepkę skrobie.
- bob
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 7979
- Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
- Lokalizacja: Mała miejscowość
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Jaka drukarka? Możesz podać model, czy jest sieciowa i jak to robiłeś?r0meq pisze:Przydałoby się popracować nad obsługą sprzętu, dla przykładu męczyłem się wczoraj z drukarką, bo system wykrył ale nie dało się drukować.

[ Dodano: 2009-05-28, 17:26 ]
Ale po co?r0meq pisze:Używam Linuksa bo mam na to czas

-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 5
- Rejestracja: 2009-05-28, 09:51
- Lokalizacja: mam to wiedzieć co?
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Przypuszczam że z tego samego powodu co ty 

- bob
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 7979
- Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
- Lokalizacja: Mała miejscowość
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Ja mam powód wręcz przeciwny.r0meq pisze:Przypuszczam że z tego samego powodu co ty

-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 5
- Rejestracja: 2009-05-28, 09:51
- Lokalizacja: mam to wiedzieć co?
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Czyli używasz Linuksa bo lubisz Windowsa?
Bo skoro wręcz przeciwny to by tak brzmiało, bo ja używam Linuksa bo nie lubię Windowsa
Bo skoro wręcz przeciwny to by tak brzmiało, bo ja używam Linuksa bo nie lubię Windowsa

- bob
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 7979
- Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
- Lokalizacja: Mała miejscowość
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
r0meq, ja wszystko lubię a najbardziej to forum. 

- BlueDisconnect
- Stały użytkownik forum
- Posty: 100
- Rejestracja: 2009-03-21, 18:28
- Lokalizacja: Polska
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Świetne narzędzie.Jo_gurt pisze:BlueDisconnect, z USB wygodniej.
http://unetbootin.sourceforge.net/

TP-MR3020+Huawei E3131 z Aero2 

- Tomekm91
- Stały użytkownik forum
- Posty: 119
- Rejestracja: 2009-03-26, 16:20
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Witam,
Od kilku dni mam linuxa ubuntu 9.04 jako drugi, po windows XP sp3 system operacyjny.
Jestem zadowolony. Zaraz po zainstalowaniu systemu nawet nie musiałem instalować sterowników do mojego modemu (huawei e160). Za pomocą kliknięcia myszki zostałem połączony z internetem
. W Ubuntu transfer ściągania plików trzymał się cały dzień na poziomie 120-130kb/s (a mam PLAY ONLINE 1mb) czyli wykorzystywał maksimum. W Windowsie XP SP3 nie mam takiego transferu zawsze. Nie wiem dlaczego, ale tak jakby linux wykorzystywał 100%, a XP niestety nie. Jestem zadowolony z Linuxa, myślę że w przyszłości 50% PC-etów będzie wyposażone w Linuxa
.
'
Pozdrawiam, i szczerze zachęcam do pobrania i zainstalowania linuxa
Naprawdę warto!
Od kilku dni mam linuxa ubuntu 9.04 jako drugi, po windows XP sp3 system operacyjny.
Jestem zadowolony. Zaraz po zainstalowaniu systemu nawet nie musiałem instalować sterowników do mojego modemu (huawei e160). Za pomocą kliknięcia myszki zostałem połączony z internetem


'
Pozdrawiam, i szczerze zachęcam do pobrania i zainstalowania linuxa

- bob
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 7979
- Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
- Lokalizacja: Mała miejscowość
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Też byłem zaskoczony:rossoneri1899 pisze:Nie wiem dlaczego, ale tak jakby linux wykorzystywał 100%, a XP niestety nie.

http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?p=91181#91181
- BlueDisconnect
- Stały użytkownik forum
- Posty: 100
- Rejestracja: 2009-03-21, 18:28
- Lokalizacja: Polska
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Podobnie jest ze stabilnością połączenia. Jak Vista mówi, że net nie zadziała bo jest jakiś problem z siecią to po przejściu na Slaxa z penka net działa choć kuślawo, ale stronki ładuje.
TP-MR3020+Huawei E3131 z Aero2 

- Ayufan200
- Stały użytkownik forum
- Posty: 55
- Rejestracja: 2008-11-18, 16:58
- Lokalizacja: PrG
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Używam obecnie opensuse 11.1 i iplus'a- wszystko działa elegancko napiszę jeszcze co i jak w innym dziale na forum.
Linux się u mnie sprawdza- tylko trochę zabawy z kartą TV jest ale to rozpracuje
Linux się u mnie sprawdza- tylko trochę zabawy z kartą TV jest ale to rozpracuje

-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 2009-08-26, 07:50
- Lokalizacja: Sanok
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Konfigurowal ktos SE k800i jako modem na Ubu ? Przymierzam sie do tego, moze jakies wskazówki ?
-
- Użytkownik forum
- Posty: 22
- Rejestracja: 2009-08-25, 22:33
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
No to ja dołącze swoje 3-grosze do tematu: "moje doświadczenia z Linuksem".
Otóż zanim znalazłem swoją dystrybucję jeśli tak można to nazwać przebrnąłem przez ich gąszcz.
Wybrałem Fedorę i po dziś dzień jest u mnie, wcześniej Mandriva Xtreme, Mint, Ubuntu, Sidux i pare innych.
Ale do rzeczy, Linux nie jest bezproblemowym systemem - podobnie z resztą jak Windows, każdy system sprawia czasem problemy
Ale od roku non stop używam Linuksa, przyzwyczaiłem się i trzeba przyznać że pięknie radzi sobie ze sprzętem (poza zawieszkami - ale to raczej jednak wina modemu - rozwiązałem problem za pomocą mocniejszej anteny).
W porównaniu do Windows: automatycznie łączy się z netem po uruchomieniu systemu (łatwo to ustawić w gnome a w kde jest automatycznie - nie mam pojęcia jak to ustawić w Windows), dodatkowo Linux jest na tyle inteligentny że gdy w pracy korzystam z wifi na hasło również sam się łączy po uruchomieniu systemu, w obydwu przypadkach w Windowsie muszę robić to ręcznie.
Tak więc wbrew obiegowej opinii Linux jest bardziej "automatyczny" niż Windows i bardziej inteligentny.
Jedyny minus Linuksa w kontekście netu komórkowego to fakt iż nie mogę odbierać sms-ów z pozycji programu (korzystam z network managera) a jak <font color="#FF00FF"><b>»»na razie««</b></font> nie odkryłem programu który by mi działał i jednocześnie pozwalał odbierać esy.
Otóż zanim znalazłem swoją dystrybucję jeśli tak można to nazwać przebrnąłem przez ich gąszcz.
Wybrałem Fedorę i po dziś dzień jest u mnie, wcześniej Mandriva Xtreme, Mint, Ubuntu, Sidux i pare innych.
Ale do rzeczy, Linux nie jest bezproblemowym systemem - podobnie z resztą jak Windows, każdy system sprawia czasem problemy

Ale od roku non stop używam Linuksa, przyzwyczaiłem się i trzeba przyznać że pięknie radzi sobie ze sprzętem (poza zawieszkami - ale to raczej jednak wina modemu - rozwiązałem problem za pomocą mocniejszej anteny).
W porównaniu do Windows: automatycznie łączy się z netem po uruchomieniu systemu (łatwo to ustawić w gnome a w kde jest automatycznie - nie mam pojęcia jak to ustawić w Windows), dodatkowo Linux jest na tyle inteligentny że gdy w pracy korzystam z wifi na hasło również sam się łączy po uruchomieniu systemu, w obydwu przypadkach w Windowsie muszę robić to ręcznie.
Tak więc wbrew obiegowej opinii Linux jest bardziej "automatyczny" niż Windows i bardziej inteligentny.

Jedyny minus Linuksa w kontekście netu komórkowego to fakt iż nie mogę odbierać sms-ów z pozycji programu (korzystam z network managera) a jak <font color="#FF00FF"><b>»»na razie««</b></font> nie odkryłem programu który by mi działał i jednocześnie pozwalał odbierać esy.
- artureal
- Specjalista bezprzewodowy-senior
- Posty: 334
- Rejestracja: 2008-01-20, 19:15
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
He, he, wreszcie dojrzałem do przestawienia się na Linuxa
- na razie wybrałem Ubuntu V9.04.
Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem: instalacja (w porównaniu do WinXP) błyskawiczna, zero niepotrzebnych komunikatów i wszystko się uruchomiło jakoś dziwnie bez płyt instalacyjnych
Internet ruszył od razu, wystarczyło tylko wyłączyć żądanie PIN-u w karcie. Po prostu szok
Ponieważ docelowo mam zamiar skompletować linuxowego kompa tylko do łączenia z internetem, potrzebuję na starcie pomocy fachowców: w jaki sposób wymusić ruch w necie czy HSDPA? - w chwilach bezczynności iPlus się rozłącza (pewnie ze względu na kiepski zasięg), ale to na 99% wina operatora: z XP było dokładnie to samo, a pomogło pingowanie biednego Onetu
Tylko please, po ludzkiemu, bo Linuxa znam od parunastu minut
Z góry dziękuję za pomoc!

Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem: instalacja (w porównaniu do WinXP) błyskawiczna, zero niepotrzebnych komunikatów i wszystko się uruchomiło jakoś dziwnie bez płyt instalacyjnych

Internet ruszył od razu, wystarczyło tylko wyłączyć żądanie PIN-u w karcie. Po prostu szok

Ponieważ docelowo mam zamiar skompletować linuxowego kompa tylko do łączenia z internetem, potrzebuję na starcie pomocy fachowców: w jaki sposób wymusić ruch w necie czy HSDPA? - w chwilach bezczynności iPlus się rozłącza (pewnie ze względu na kiepski zasięg), ale to na 99% wina operatora: z XP było dokładnie to samo, a pomogło pingowanie biednego Onetu

Tylko please, po ludzkiemu, bo Linuxa znam od parunastu minut

Z góry dziękuję za pomoc!
- YaHooo
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 17761
- Rejestracja: 2008-01-02, 14:38
- Lokalizacja: Białystok
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Tak samo jak pod Windowsartureal pisze:w jaki sposób wymusić ruch w necie czy HSDPA?

ping onet.pl -t -l 100
-t oznacza ciągłe pingowanie, do zamknięcia konsoli.
-l 100 oznacza wielkość pakietu w bajtach. Przy czym musisz pokombinować z tą wartośćią by było dobrze. U mnie działa 100, u Ciebie może 50, albo 200.
Pod Linuxem nie wiem jaka jest składnia polecenia. Więc skorzystaj z pomocy (chyba man ping).
Pozdrawiam YaHooo 
> FAQ < > Limitowanie TTL < > Filtrowanie MAC < > Limit - miniFAQ <
> Udostępnianie połączenia internetowego iPlus w trybie Ad-hoc < > Połączenie Ad-hoc <
(iPlus7GB-30%) + (Sierra Wireless AC881) + (HP Compaq nx7300) + (200m od BTS'a) = (600kB/s)

> FAQ < > Limitowanie TTL < > Filtrowanie MAC < > Limit - miniFAQ <
> Udostępnianie połączenia internetowego iPlus w trybie Ad-hoc < > Połączenie Ad-hoc <
(iPlus7GB-30%) + (Sierra Wireless AC881) + (HP Compaq nx7300) + (200m od BTS'a) = (600kB/s)
-
- *Mistrz bezprzewodowy*
- Posty: 22036
- Rejestracja: 2006-08-14, 17:59
- Lokalizacja: Polska
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
artureal, a takie pytanie mam. Łączysz się przez manager w ubuntu? Nie idzie Ci internet jak po linijce 1Mb/s?
- artureal
- Specjalista bezprzewodowy-senior
- Posty: 334
- Rejestracja: 2008-01-20, 19:15
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Tak, wg Netmetera (innych serwerów nie mogę sprawdzić ze względu na brak jakowychś wtyczek, których z kolei nijak nie mogę zainstalować ze względu na brak jakichś tam plików), rzeczywiście osiągam max 1Mbit/s.
Na razie włączyłem sobie radyjko i mam non stop HSDPA, więc mnie nie rozłącza
A pingowanie w terminalu nie chce działać
Na razie włączyłem sobie radyjko i mam non stop HSDPA, więc mnie nie rozłącza

A pingowanie w terminalu nie chce działać

- YaHooo
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 17761
- Rejestracja: 2008-01-02, 14:38
- Lokalizacja: Białystok
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Jak to nie chce działać? Nie ma takiej komendy, czy jakiś inny problem?artureal pisze:A pingowanie w terminalu nie chce działać
Pozdrawiam YaHooo 
> FAQ < > Limitowanie TTL < > Filtrowanie MAC < > Limit - miniFAQ <
> Udostępnianie połączenia internetowego iPlus w trybie Ad-hoc < > Połączenie Ad-hoc <
(iPlus7GB-30%) + (Sierra Wireless AC881) + (HP Compaq nx7300) + (200m od BTS'a) = (600kB/s)

> FAQ < > Limitowanie TTL < > Filtrowanie MAC < > Limit - miniFAQ <
> Udostępnianie połączenia internetowego iPlus w trybie Ad-hoc < > Połączenie Ad-hoc <
(iPlus7GB-30%) + (Sierra Wireless AC881) + (HP Compaq nx7300) + (200m od BTS'a) = (600kB/s)
- artureal
- Specjalista bezprzewodowy-senior
- Posty: 334
- Rejestracja: 2008-01-20, 19:15
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Komenda "ping onet.pl -t -l 100 powoduje pojawienie się takiej odpowiedzi:
ping: can't set unicast time-to-live: Invalid argument
Inne rozszerzenia skutkują jeszcze innymi komunikatami o błędach
No ale ja zielony jestem w Ubuntu
Kurczę, czy jest jakiś program w rodzaju TNI pod Linuxa? - chodzi nie tylko o wymuszanie HSDPA, ale także o licznik przesyłanych danych, dostęp do SMS, wskazywanie aktywnego BTS-a etc. W standardowym managerze połączenia opcji za dużo nie ma, a akurat mi by się przydały.
ping: can't set unicast time-to-live: Invalid argument
Inne rozszerzenia skutkują jeszcze innymi komunikatami o błędach


Kurczę, czy jest jakiś program w rodzaju TNI pod Linuxa? - chodzi nie tylko o wymuszanie HSDPA, ale także o licznik przesyłanych danych, dostęp do SMS, wskazywanie aktywnego BTS-a etc. W standardowym managerze połączenia opcji za dużo nie ma, a akurat mi by się przydały.
- YaHooo
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 17761
- Rejestracja: 2008-01-02, 14:38
- Lokalizacja: Białystok
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Zatem musisz poszukać jak dobrać te 2 opcje. Z tego co pamiętam to było polecenie man ping które uruchamiało helpa.artureal pisze:ping: can't set unicast time-to-live: Invalid argument
Pozdrawiam YaHooo 
> FAQ < > Limitowanie TTL < > Filtrowanie MAC < > Limit - miniFAQ <
> Udostępnianie połączenia internetowego iPlus w trybie Ad-hoc < > Połączenie Ad-hoc <
(iPlus7GB-30%) + (Sierra Wireless AC881) + (HP Compaq nx7300) + (200m od BTS'a) = (600kB/s)

> FAQ < > Limitowanie TTL < > Filtrowanie MAC < > Limit - miniFAQ <
> Udostępnianie połączenia internetowego iPlus w trybie Ad-hoc < > Połączenie Ad-hoc <
(iPlus7GB-30%) + (Sierra Wireless AC881) + (HP Compaq nx7300) + (200m od BTS'a) = (600kB/s)
-
- *Mistrz bezprzewodowy*
- Posty: 22036
- Rejestracja: 2006-08-14, 17:59
- Lokalizacja: Polska
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
To jest problem z tym managerem w ubuntu. Miałem też 1Mb/s jak się tym bawiłem. Grzebałem i się połączyłem jakoś inaczej i zaczęło latać po 3Mb/s.artureal pisze:rzeczywiście osiągam max 1Mbit/s.
Coś jest w tym managerze skopane, albo są jakieś głębsze ustawienia, ale gdzie to nie mam pojęcia.

- krix
- Stały użytkownik forum
- Posty: 140
- Rejestracja: 2008-06-07, 19:11
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
No to ja też opowiem o moich doświadczeniach z Linuxem.
Wszystko zaczęło się gdy kupiłem nowy komputer, mimo że dostałem do niego płytkę instalacyjną z Windowsem, bodajże wtedy jeszcze 2000 domyślnie na dysku był zainstalowany system Linux Mandrake. Początkowo byłem pesymistycznie nastawiony do tego systemu - przerażało mnie samo słowo "terminal" czy też "root". No więc nie przyglądając się dokładnie temu linuxowi od razu zrobiłem format dysku i zainstalowałem dostarczonego Win2000. I tak pracowałem 2-3 lata... Po tym czasie z uwagi, że tamten sprzęt był już trochę przestarzały kupiłem notebooka, tym razem od razu miałem Vistę. Pracowałem na niej 4-5 miesięcy po czym pomyślałem sobie - dlaczego by nie spróbować czegoś nowego, nabrać jakiś nowych doświadczeń...
No i pobrałem najpierw Kubuntu, które przetrwało 2 dni bo denerwował mnie KDE, następnie Ubuntu - te przetrwało do dziś. Na pewno widać różnicę w działaniu, ubunciak bootuje mi się 10sek a vista 2 minuty, w viście na dzień dobry wywalało mi X okienek, a tu nic - cisza spokój no normalnie idylla. I tak ubuntu gości u mnie od 2 miesięcy. Najbardziej mnie śmieszy to jak spotykam znajomych, zaczynamy gadać o komputerach i pada słowo "mam linuxa" i wtedy się zaczyna gadka "Masz linuxa ?
Yyy... Aha spoko...
". No ale co komu do tego co u mnie w pececie mieszka ![:]](./images/smilies/splash.gif)
Wszystko zaczęło się gdy kupiłem nowy komputer, mimo że dostałem do niego płytkę instalacyjną z Windowsem, bodajże wtedy jeszcze 2000 domyślnie na dysku był zainstalowany system Linux Mandrake. Początkowo byłem pesymistycznie nastawiony do tego systemu - przerażało mnie samo słowo "terminal" czy też "root". No więc nie przyglądając się dokładnie temu linuxowi od razu zrobiłem format dysku i zainstalowałem dostarczonego Win2000. I tak pracowałem 2-3 lata... Po tym czasie z uwagi, że tamten sprzęt był już trochę przestarzały kupiłem notebooka, tym razem od razu miałem Vistę. Pracowałem na niej 4-5 miesięcy po czym pomyślałem sobie - dlaczego by nie spróbować czegoś nowego, nabrać jakiś nowych doświadczeń...



![:]](./images/smilies/splash.gif)
- YaHooo
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 17761
- Rejestracja: 2008-01-02, 14:38
- Lokalizacja: Białystok
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Nie tak do końca. Powiedz to mojemu pracodawcykrix pisze:No ale co komu do tego co u mnie w pececie mieszka![]()


Ale tak się ostatnio właśnie zastanawiam nad zainstalowaniem Ubuntu w laptopie jak znajdę czas (czytaj wezmę urlop)

Pozdrawiam YaHooo 
> FAQ < > Limitowanie TTL < > Filtrowanie MAC < > Limit - miniFAQ <
> Udostępnianie połączenia internetowego iPlus w trybie Ad-hoc < > Połączenie Ad-hoc <
(iPlus7GB-30%) + (Sierra Wireless AC881) + (HP Compaq nx7300) + (200m od BTS'a) = (600kB/s)

> FAQ < > Limitowanie TTL < > Filtrowanie MAC < > Limit - miniFAQ <
> Udostępnianie połączenia internetowego iPlus w trybie Ad-hoc < > Połączenie Ad-hoc <
(iPlus7GB-30%) + (Sierra Wireless AC881) + (HP Compaq nx7300) + (200m od BTS'a) = (600kB/s)
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 10
- Rejestracja: 2009-09-24, 07:38
- Lokalizacja: Płd.Wlkp
Dnsmasq i poczta.onet.pl
Postawiłem router/serwer na terminalu Neoware na dystrybucji Slitaz i wszystko śmiga OK oprócz faktu że nie mogę się "dokopać" do strony "poczta.onet.pl" - Przesyłanie danych z poczta.onet.pl..... i na tym koniec, niezależnie od przeglądarki.
Na serwerze zainstalowałem dnsmasq i tu jest chyba problem, bo jak go wyłączę strona się ładuje.
Jakieś sugestie?
www.onet.pl - no problem
Na serwerze zainstalowałem dnsmasq i tu jest chyba problem, bo jak go wyłączę strona się ładuje.
Jakieś sugestie?
www.onet.pl - no problem
PLAY 30GB + Huawei E3372 on terminal HP T5700 z Voyage 0.10 na CF 1GB
-
- Specjalista bezprzewodowy-junior
- Posty: 239
- Rejestracja: 2008-03-22, 20:36
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Linux kojarzy mi sie z systemem dla dzieciakow i pseudo informatykow, ktorzy chca sie wyroznic z tlumu
W koncu koledzy postawia oczy jak uslysza o jakims tworze Linux
Oooooooo... Jakim trzeba być cool ziomalem, że się używa Linuxa 
Zostałem w pewnym stopniu zmuszony do postawienia serwera i administracji i uwazam ze system jest dobry, ale do serwerów. Nie widze najmniejszego powodu dla którego miałbym go używać na komputerze domowym - żeby utrudnić sobie życie? Instalacja modemu USB to kupa roboty, instalacja pendrive z linii polecen? Swietne rozwiazanie, ale jak ktos jest masochista. Losowe problemy w zaleznosci od wersji jadra - a to serwer DNS sypie sie bez powodu po 2 miesiacach normalnej pracy, a to cos innego przestaje dzialac po aktualizacji jadra.
Na kompie domowym nie bede nigdy instalowal Linuksa, bo to tylko rzucanie sobie klody pod nogi. Podlaczam Huawei pod USB - wykrywa, instaluje - klikam połącz i ciesze się siecią. Ide do sklepu - kupuje sobie gre i w nia gram
Mam Office od Microsoftu, ktory bije na leb predkoscia dzialania Open Office'a. Windows jest ladny i szybki. Mam wiecej programow - niestety prawda jest taka, zeby ktos pracowal porzadnie musi dostac za to pieniadze i tak jest tez z systemami i programami. Moze ktos mi wskaze dobry program OCR na Linuxa?
Nie ma takiego - są tylko nędzne imitacje programów takich jak Abyy FineReader. Chce zainstalowac nawigacje na Laptoipie- pod Windowsa mam ich conajmniej 4, a na Linuxa? Osobiscie nie znam zadnej.
Wedlug mnie - LINUX TAK! Ale tylko na serwerze, gdzie spisuje sie niezle. W domu sobie jednak go nie zainstaluje. WINDOS jest najlepszy - prosty, szybki, ładny i o ogromnych możliwościach. Więcej nie trzeba.
[ Komentarz dodany przez: wojteks: 2009-10-09, 22:28 ]
Mała korekta ortografii. Czy tak trudno pisać z polskimi ogonkami?



Zostałem w pewnym stopniu zmuszony do postawienia serwera i administracji i uwazam ze system jest dobry, ale do serwerów. Nie widze najmniejszego powodu dla którego miałbym go używać na komputerze domowym - żeby utrudnić sobie życie? Instalacja modemu USB to kupa roboty, instalacja pendrive z linii polecen? Swietne rozwiazanie, ale jak ktos jest masochista. Losowe problemy w zaleznosci od wersji jadra - a to serwer DNS sypie sie bez powodu po 2 miesiacach normalnej pracy, a to cos innego przestaje dzialac po aktualizacji jadra.

Na kompie domowym nie bede nigdy instalowal Linuksa, bo to tylko rzucanie sobie klody pod nogi. Podlaczam Huawei pod USB - wykrywa, instaluje - klikam połącz i ciesze się siecią. Ide do sklepu - kupuje sobie gre i w nia gram


Wedlug mnie - LINUX TAK! Ale tylko na serwerze, gdzie spisuje sie niezle. W domu sobie jednak go nie zainstaluje. WINDOS jest najlepszy - prosty, szybki, ładny i o ogromnych możliwościach. Więcej nie trzeba.
[ Komentarz dodany przez: wojteks: 2009-10-09, 22:28 ]
Mała korekta ortografii. Czy tak trudno pisać z polskimi ogonkami?
Ostatnio zmieniony 2009-10-09, 21:27 przez temp333, łącznie zmieniany 1 raz.
- krystianb
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 10352
- Rejestracja: 2008-03-19, 17:10
- Lokalizacja: wa
Re: Nasze doświadczenia z Linuxem
Znów??? (się wojna zaczyna?)
A cool ziomale to teraz mac'a używają.temp333 pisze:Jakim trzeba być cool ziomalem, że się używa Linuxa
Za prośbę pomocy na gg/pw gwarantuje czerwony prezent!