Chcę zwrócić jednak uwagę na fakt, iż z dnia na dzień następuje pogorszenie sytuacji z siecią.
Od 25 listopada 2009 pojawia się problem z zamrażaniem pobierania plików, u części klientów PLAY, o czym wszyscy już doskonale wiedzą, więc nie ma się nad czym rozwodzić, problem wciąż istnieje.
Niestety od wtorku tego tygodnia, czyli od 1 grudnia 2009 stwierdziłem pogarszającą się sytuację z transferem. O ile od wystąpienia tzw. awarii poprawił się transfer, czyli sieć zaczęła działać szybciej. Być może było to spowodowane tym, iż duża liczba osób mających problemy z pobieraniem plików, po prostu przestałą je pobierać, co przełożyło się na mniejsze obciążenie sieci. Wracając do tematu od 1 grudnia zaczyna pogarszać się sytuacja z transferem (u mnie, nie wiem jak u innych).
Nie jest to już niestety 1MB/s, ale w godzinach rannych miedzy godziną 6 i 10 łącze pracuje z prędkością w granicach 256-512 KB/s, a poza tymi godzinami w granicach 128-256 KB/s.
Wniosek jaki mi się nasuwa, to że prace nad usunięciem awarii zmierzają w odwrotnym kierunku, można odnieść wrażenie, że liczba tzw. awarii wzrasta, co by oznaczało, że sieć zmierza nieuchronnie do destrukcji.
Z informacji do których dotarłem wynika, że problemy z sieci związane są z jej modernizacja, rozbudową itp. Wszystko miało przebiegać szybko i sprawnie, niestety wystąpiły nieprzewidziane trudności i termin zakończenia prac nie jest znany, a przybliżonej daty 7 grudnia nie traktowałbym nazbyt poważnie, gdyż trudno z taka precyzją

Tak więc, za nie do końca sprawne działanie sieci winne są nieprzewidziane trudności, nie PLAY, nie użytkownicy sieci, tylko bliżej niesprecyzowane zjawisko.