ryba825 pisze:Ja zawsze robię wcięcia i jeżeli potrzeba to komentarze. Mój kolega na początku roku nie robił wcięć i jego kod wyglądał delikatnie mówiąc okropnie, a to były początkowe programy w Pascalu.
Mój znajomy z polibudy przez pierwszy rok pisania w Pascalu oraz C++ tak pisał programy

Masakra, jak on się w tym łapał, to ja nie wiem...
ryba825 pisze:Niby to jest głupie, bo teraz nam mówią debuggery o wszystkich błędach, ale to jest sprawdzenie tego jak znamy składnie i czy umiemy cokolwiek napisać bez IDE.
Niby tak, ale wystarczy zwykła literówka i coś nie pójdzie. Chociaż sam algorytm będzie jak najbardziej poprawny.
ryba825 pisze:Dzięki za linki, na pewno przejrzę.
Jak bym coś znalazł, to jeszcze Ci podeślę
BliSki pisze:Ale to chyba na każdych studiach informatycznych tak jest?
Niestety jak się jakiś czas temu dowiedziałem to chyba na każdych studiach tak jest
Jo_gurt pisze: No ale z drugiej strony jak idziesz na testy do potencjalnego pracodawcy to też często dostajesz kartkę i długopis.
A to jest ważna sprawa. Ale cóż trzeba się z tym pogodzić w takim razie i już.
krystianb pisze:I wcale nie jest to takie głupie, jak by się mogło wydawać, wtedy zawsze można przedyskutować dane rozwiązanie w szerszym gronie, jeśli coś jest rozpisywane na tablicy.
Zawsze można podłączyć rzutnik pod komputer
grzechu pisze:Tylko niektóre egzaminy były na karteczkach, ale poziom taki, że w niczym to nie przeszkadzało
Znaczy się takie łatwe?