Zarejestrowałam się tutaj, gdyż mam nietypowy problem..
bo: od czterech lat „mam” Internet w Orange (Orange Free Standard, 60zł/mc), mam limit transferu 2GB (1GB plus drugi, jako „prezent” za przedłużenie umowy). Zawsze ten limit przekraczałam po czym Internet zwalniał – norma. Ostatnio jednak stało się (i dzieje się) coś dziwnego.. przekroczyłam limit w ciągu dwóch dni, ściągając z sieci dużo ważące pliki (filmy). Chciałam dokupić sobie dodatkowy transfer kiedy to odkryłam, że mam natrzepanych 7GB i nic się nie dzieje.. 
ściągałam dalej. W końcu, po paru dniach natrzepałam prawie 12GB i NIC!!! Zadowolona, że Internet nie zwalnia korzystałam na całego, ale kiedy pomyślałam o dodatkowych kosztach, przestałam się tak cieszyć.. zajrzałam na stronę orange-online.. okazało się, że w „dostępne środki” nie pokazuje mi ile transferu pozostało, „poakzuje” tylko ilość SMSów, jakiś Pakiet Data i prezent w formie tego 1 giga.. przejrzałam usługi i nie widzę, żebym miała jakieś „Szcześliwe Godziny” czy „Cała na Przód”, są one nieaktywne (poza tym, nic nie uaktywniałam).. więc... co jest grane? Czy w Orange bez mojej wiedzy coś się zmieniło i dostanę gigantyczny rachunek? 
Ściągam codziennie po 2, 3 giga - a o choćby smsie o przekroczeniu limitu mogę jedynie pomarzyć.. cóż, czekam na kolejną fakturę, z niecierpliwością..