blok, po lewo park (za nim jest jeszcze jedna przecznica budynków, na końcu której znajduje się wspomniany wcześniej najbliższy BTS), po prawo też całkiem sporo budynków - nie za ciekawie. Przypominam, że mieszkam na pierwszym piętrze. Dodam jeszcze, że od czasu gdy stoi ten sąsiedni blok, zacząłem mieć bardzo duże problemy z telewizją naziemną, jednak zakup porządnej anteny panelowej załatwił sprawę. W związku z tym, że takie rozwiązanie sprawdziło się z telewizją, zastanawiam się teraz nad anteną do Huaweia.Początkowo zaopatrzyłem się w "antenę pokojową" za ~80 złotych, sądząc, że to ustrojstwo w czymkolwiek mi pomoże. Oczywiście podłączenie jej nie spowodowało żadnej poprawy. Także pieniądze wyrzucone w błoto.
Zniechęcony dałem sobie spokój z kombinowaniem, ale wczoraj zabrałem modem do rodziny do niewielkiego miasta w województwie świętokrzyskim, by z ciekawości sprawdzić jak będzie działać. Otóż okazuje się, że w mieście, gdzie znajdują się dwa nadajniki fioletowej sieci, transfer spokojnie osiąga 25 megabitów na sekundę (zasięg także 2 na 3 możliwe kreski w LTE). Zachęciło mnie to do dalszych poszukiwań, bo uznałem, że ten internet faktycznie ma potencjał.
W związku z tym dzisiaj zacząłem przeszukiwać fora i natknąłem się na bardzo pochlebne opinie o antence od cybertecha. link
Podobno ludzie korzystając z niej w Playowym LTE uzyskiwali rekordy na speedteście rzędu niemal 90 megabitów na sekundę.
Zastanawiam się jednak, jak antena sprawdziłaby się w moim położeniu. Mam oczywiście na myśli ten nieszczęsny budynek przesłaniający mi sygnał. Jak myślicie, sprawdziłoby się takie rozwiązanie? Pozdrawiam serdecznie.
)
