Ten kabel już jest - gniazdo z prądem 220V, chociaż na wsi większość ma prąd 400V 3-fazowy - ci będą mieli kablowe 3GBliSki pisze:nagle znajdzie się kabel?

Moderator: Moderatorzy
Ten kabel już jest - gniazdo z prądem 220V, chociaż na wsi większość ma prąd 400V 3-fazowy - ci będą mieli kablowe 3GBliSki pisze:nagle znajdzie się kabel?
Niestety liczniki prądu i transformatory zabijają internet po sieci energetycznej.paszczak pisze:Ten kabel już jest - gniazdo z prądem 220V, chociaż na wsi większość ma prąd 400V 3-fazowy
A wiesz jakie koszta to potrzebuje? Poza tym wsie z reguły są na samym końcu linii dosyłowych, zatem dużo przekaźników będzie trzeba stawiać po drodze. Taki interes się nie opłaca i tyle.paszczak pisze:Ten kabel już jest - gniazdo z prądem 220V
Ja też tego nie wiem. Zakład energetyczny najwyraźniej również.A wiesz jakie koszta to potrzebuje?
Chyba tu jest rozwiązanie http://www.corinex.com/wojteks pisze:liczniki prądu i transformatory
Czytałem w jakimś piśmie elektronicznym, że żeby taki internet chodził to jaki rozdzielacz (coś takiego jak BTS) w celu zapewnienia optymalnej prędkości i stabilności łącza powinien być nie dalej niż 100m od klienta. Natomiast te nadrzędne to co około 500m.bob pisze:Ja też tego nie wiem.
No właśnie trzeba znów poczytać sobie.paszczak pisze:Chyba tu jest rozwiązanie http://www.corinex.com/
Wewnątrz mieszkania i pod warunkiem że nie masz 3 faz (ja mam tak w domku że to nie zadziała bo 3 fazy i obwody z róznych faz).paszczak pisze:Chyba tu jest rozwiązanie
No ja też nie. Ale z tego co czytałem to tyle sprzętu do tego trzeba, żę szok. Jeszcze gorzej niż przy zaleceniach rozstawienia stacji w sieci 3g.bob pisze:YaHooo, kalkulacji nie widziałem, żadnego business planu i innych prognoz opłacalności.
No bo po prostu transformatory przenoszą tylko 50Hz. Czyli sygnał internetu będzie silnie tłumiony.bob pisze:pisano, że trzeba jakieś przejścia robić przy transformatorach i gdzieś to w UK działa.
Tak to wiem, że sygnał nie przejdzie z uzwojenia pierwotnego na wtórne ale chodzi mi o to, że nie pamiętam co to za typ urządzeń. To jakieś mostki ze wzmacniakami czy coś w tym guście.YaHooo pisze:No bo po prostu transformatory przenoszą tylko 50Hz. Czyli sygnał internetu będzie silnie tłumiony.
Ja też się w to tak bardzo nie wczytywałem. Ale możliwe jest, że to są takie urządzenia jak piszesz. Jak bym znalazł to doczytam i napiszę.bob pisze:nie pamiętam co to za typ urządzeń. To jakieś mostki ze wzmacniakami czy coś w tym guście.
Ok, napisz bo to ciekawy temat.YaHooo pisze:Jak bym znalazł to doczytam i napiszę.
No tak ale to sieć lokalna i takie urządzenia można kupić nawet w Selgrosie.paszczak pisze:Transfery na jednej fazie w obrębie mieszkania w granicach 3-4Mb. W obrębie bloku pomiędzy fazami i mieszkaniami przy przejściu przez elementy sieci takie jak liczniki i łączeniu faz kondkami - w granicach 1Mb.
I tu pewnie rozwiązaniem są te wzmacniaki o których pisałem.YaHooo pisze:Przy czym maksymalna odległość klienta od stacji transformatorowej nie może być większa niż 250m, zaś odległość od kontrolera wewnętrznego przy budynku nie może przekraczać 100m.
Tak, bo raczej w miastach nie ma stacji co 250m. A też jest problem bo jak jest stacja trafsformatorowa to obsługuje ona o wiele więcej odbiorców prądu niż taki kontroler zewnętrzny jest w stanie obsłużyć (do około 20 klientów na kontroler). Więc tu też jest problem.bob pisze:I tu pewnie rozwiązaniem są te wzmacniaki o których pisałem.