Linux - czy to takie trudne ?

Zagadnienia dotyczące technice w szerokim tego pojęcia znaczeniu czyli luźne dyskusje o zagadnieniach technicznych ale nie związanych z główną tematyką forum, m.in, komputery, oprogramowanie, systemy operacyjne - techniczny Hyde-Park.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
bob
Guru bezprzewodowy
Posty: 7979
Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
Lokalizacja: Mała miejscowość

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: bob »

No pięknie Panowie. Moje pojęcie niestety jest blade i ma chyba ze dwa miesiące. :)
Awatar użytkownika
Jo_gurt
Guru bezprzewodowy
Posty: 16330
Rejestracja: 2007-11-16, 21:49
Lokalizacja: Lublin

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: Jo_gurt »

To moje może tylko z miesiąc więcej :rotfl:
Awatar użytkownika
Maciek
Specjalista bezprzewodowy-senior
Posty: 343
Rejestracja: 2006-12-02, 14:50
Lokalizacja: Wrocław

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: Maciek »

A tak od siebie chciał bym dodać parę porad... tipsów :)
Jeżeli odmieniam słowo linux to piszemy np. "Zainstalowałem linuksa" nie linuxa albo linuxsa... taka drobnostka...

Linux jak każdy system ma swoje wady i zalety... Oczywiście nieprawdą jest to że Linux jest OS'em na serwery, kompletna bzdura. Ostatnio z kolegą prowadziłem w Lubawce prezentację na temat Linuksa i otwartego oprogramowania... uwierzycie w to że na mp3'jce firmy Sansa z wyświetlaczem 4 x 1,5 cm siedział Linux! Mało tego... grałem na nim w Doom'a i oglądałem film! Czego standardowy soft nie daje.

Dzięki temu śmiem twierdzić że Linuksa można odpalić na każdej, nawet najbardziej wiekowej maszynie. Sam na swoim HP'ku mam Debiana i jestem z niego bardzo zadowolony. Teraz trochę o wadach. Choć mojego Debiana kocham ponad życie to oddał bym wszystko za to aby przy instalacji apps'ów ze źródła nie sypał tak zależnościami. O ile dobrze mi wiadomo w Gentoo nie ma tych problemów, aczkolwiek dla niektórych zainstalować Gentoo to czarna magia.

Mówi się że linuks to stabilny system... to prawda! Oczywiście jeżeli mamy na pokładzie wersję stabilną :) Sam mam wersję testową Debiana i nie ukrywam że czasami potrafi się przywiesić .

Co do gier, programów i emulacji pod Wine. Obecnie Wine po kilkunastu latach doczekał się wersji 1.0 ... jak na razie RC2. Na dniach ma wyjść wersja 1.0 w pełni stabilna. Programiści zapewniają że w wersji stabilnej będziemy mieli możliwość emulacji wszystkich! aplikacji / gier z Winzgroozy. Dodałem to bo podobno "nie odpalisz programu z łindołsa i giercy pod linuksem" . A jednak!

Ajj się rozpisałem... tak jakoś już dawno na forum się nie udzielałem że aż się łza w oku zakręciła. Pozdro.
Dawno mnie tutaj nie było :)
Awatar użytkownika
raven18
Specjalista bezprzewodowy-junior
Posty: 291
Rejestracja: 2007-11-28, 13:27
Lokalizacja: /home

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: raven18 »

Maciek pisze:Programiści zapewniają że w wersji stabilnej będziemy mieli możliwość emulacji wszystkich! aplikacji / gier z Winzgroozy
;) tyle czasu im się nie udało to powątpiewam aby w wersji 1.0 nastąpił taki przełom
http://appdb.winehq.org/

ps. może dziś zainstaluje gothica 3 :P
zDaleKi
Stary bywalec bezprzewodowy
Posty: 11508
Rejestracja: 2005-10-12, 11:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: zDaleKi »

Maciek pisze:Jeżeli odmieniam słowo linux to piszemy np. "Zainstalowałem linuksa" nie linuxa albo linuxsa... taka drobnostka...
Potwierdzam i mam nadzieję, że teraz wszyscy już o tym będą pamiętali.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zDaleKi, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdr, (R) BliSki. (tm)
Pytania dotyczące kwestii technicznych tylko na forum. Pamiętaj PW to nie helpdesk.
Awatar użytkownika
raven18
Specjalista bezprzewodowy-junior
Posty: 291
Rejestracja: 2007-11-28, 13:27
Lokalizacja: /home

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: raven18 »

No i gothic 3 nie działa - tzn. zaraz po instalacji, za bardzo z tym się nie bawiłem bo mam go zainstalowanego na win - wine1.0rc4 64bit.
Awatar użytkownika
YaHooo
Guru bezprzewodowy
Posty: 17761
Rejestracja: 2008-01-02, 14:38
Lokalizacja: Białystok

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: YaHooo »

Maciek pisze:śmiem twierdzić że Linuksa można odpalić na każdej, nawet najbardziej wiekowej maszynie.
Dokładnie to jest prawda. A jak się postarać i skomplikować jądro samemu to można w nim umieścić tylko te moduły które są nam naprawdę potrzebne, a nie jak w przypadku Windowsa mamy kilkadziesiąt niepotrzebnych usług. Dlatego w takim przypadku Linux będzie o wiele szybszy.
Pozdrawiam YaHooo :)
> FAQ < > Limitowanie TTL < > Filtrowanie MAC < > Limit - miniFAQ <
> Udostępnianie połączenia internetowego iPlus w trybie Ad-hoc < > Połączenie Ad-hoc <
(iPlus7GB-30%) + (Sierra Wireless AC881) + (HP Compaq nx7300) + (200m od BTS'a) = (600kB/s)
Awatar użytkownika
bob
Guru bezprzewodowy
Posty: 7979
Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
Lokalizacja: Mała miejscowość

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: bob »

Maciek pisze:Jeżeli odmieniam słowo linux to piszemy np. "Zainstalowałem linuksa" nie linuxa albo linuxsa... taka drobnostka...
Całkowita nieprawda. :)
Awatar użytkownika
Maciek
Specjalista bezprzewodowy-senior
Posty: 343
Rejestracja: 2006-12-02, 14:50
Lokalizacja: Wrocław

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: Maciek »

bob Nie bardzo Cię rozumiem... Zaprzeczas mojemu stwierdzeniu ?
Dawno mnie tutaj nie było :)
Awatar użytkownika
bob
Guru bezprzewodowy
Posty: 7979
Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
Lokalizacja: Mała miejscowość

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: bob »

Maciek, sorki ale nie dokończyłem swojej wypowiedzi ponieważ została ona brutalnie przerwana zewnętrznymi uwarunkowaniami. Niestety po wszystkim z przyczyn czysto fizjologiczno-psychomotorycznych dokończyć post nie zdołałem.

Wracając jednak to tematu. Nieprawdą całkowitą bądź całkowitą nieprawdą jest to, że jest to jeden jedyny słuszny kierunek w zapatrywaniu się na deklinację tego słowa, słowa Linux. Jest bowiem pogląd iż nie należy słowa odmieniać w formie stosowanej w języku polskim a należy pozostawić słowo w formie niezmienionej nawet deklinując je. Kolejny do, którego ja całkowite mam przekonanie choć lapsus językowy trafia mi się niemal na co dzień (nie jestem fachowcem lecz podzielam pogląd jedynie) to to , że ów słowo można jak najbardziej odmieniać bez wymiany "X" na "KS" w przypadku gdy:
a) Nie stosujemy apostrofów.
b) Nie rozdzielamy pauzą.
c) Coś tam jeszcze.
Nie można natomiast stosować "Linuks" (o czym chyba pisałeś w pewnym sensie) w mianowniku a jedynie właśnie pisać "Linux".
Tak czy inaczej nie jest to jedyny wyjątek z "X" na końcu wyrazu.
Jak tylko znajdę coś na ten temat z wiarygodnego źródła to zamieszczę.
Awatar użytkownika
raven18
Specjalista bezprzewodowy-junior
Posty: 291
Rejestracja: 2007-11-28, 13:27
Lokalizacja: /home

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: raven18 »

Panowie, mógłby ktoś wrzucić plik do nawiązywania połączeń? Obecnie korzystam z dwóch skryptów - jeden z pinem i jeden bez (nie da się wyłączyć pinu na karcie) - chciałbym to nieco 'zautomatyzować' :)
Awatar użytkownika
bob
Guru bezprzewodowy
Posty: 7979
Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
Lokalizacja: Mała miejscowość

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: bob »

Załóż nowy temat wrzuć skrypty i ktoś pewnie odpowie. Ja modem zrobiłem na HSO driver`ze a linuchem param się od kilku tygodni ale jak będę coś wiedział to odpiszę.
Awatar użytkownika
raven18
Specjalista bezprzewodowy-junior
Posty: 291
Rejestracja: 2007-11-28, 13:27
Lokalizacja: /home

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: raven18 »

Więc to takie buty, a ja się zastanawiałem skąd tyle linuksów na forum :)
Awatar użytkownika
bob
Guru bezprzewodowy
Posty: 7979
Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
Lokalizacja: Mała miejscowość

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: bob »

Więc to takie buty, a ja się zastanawiałem skąd tyle linuksów na forum :)
I będzie coraz więcej jak mówią statystyki. Ale wracając do tematu w czym trudność w odpaleniu modemu na linuchu ? ;)
Awatar użytkownika
raven18
Specjalista bezprzewodowy-junior
Posty: 291
Rejestracja: 2007-11-28, 13:27
Lokalizacja: /home

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: raven18 »

bob pisze:Ale wracając do tematu w czym trudność w odpaleniu modemu na linuchu ? ;)
U mnie? Wszystko działa ok, tylko że muszę korzystać z dwóch skryptów (jeden jest z pinem, drugi bez) a chciałbym tylko z jednego (i dodać go do autostartu), który w zależności czy jest już wpisany pin czy nie łączył mnie z internetem (widziałem gdzieś na forum skrypt do windowsa wpisujący pin ale to nie jest rozwiązanie gdyż musiałbym wpisywać dwa polecenia i sprawdzać w jakim trybie jest modem(tak jak teraz to robię)). Korzystałem trochę z globalgprs ale i tak szybciej i sprawniej jest z konsoli :) , po za tym ostatnio podczas uruchamiania netu w globalgprs bts zaczął świrować i skakał zasięg przez pół dnia > chyba to nie przeze mnie :roll:
Awatar użytkownika
bob
Guru bezprzewodowy
Posty: 7979
Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
Lokalizacja: Mała miejscowość

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: bob »

Czy chodzi Ci o ten ? :)
http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0
Awatar użytkownika
raven18
Specjalista bezprzewodowy-junior
Posty: 291
Rejestracja: 2007-11-28, 13:27
Lokalizacja: /home

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: raven18 »

Tak, ale on i tak nic nie daje - tak na prawdę to żadnego problemu by nie było gdybym mógł wyłączyć pin na karcie, na razie dam sobie z tym spokój, dodałem na początek do autostartu plik z wpisanym pinem i przynajmniej przy pierwszym uruchomieniu mam od razu net :)
edit:
no i poszło :) , oddzieliłem polecenia '||' w rc.local i teraz za każdym razem startuje mi net
Awatar użytkownika
Maciek
Specjalista bezprzewodowy-senior
Posty: 343
Rejestracja: 2006-12-02, 14:50
Lokalizacja: Wrocław

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: Maciek »

Bob Tak jak pisałem... chodzi mi tylko o przypadek gdy odmieniamy ... :) Oczywiste jest że Linux nie odmieniamy na "Linuks" ;)
Dawno mnie tutaj nie było :)
Awatar użytkownika
bob
Guru bezprzewodowy
Posty: 7979
Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
Lokalizacja: Mała miejscowość

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: bob »

Drogi Maciek, oczywiście również masz rację. :)
p.s.
Pytanko jeszcze takie mam. Czy można jakoś bezproblemowo odpalić Tomb Raider na Wine 1.0-rc4 ?
Odpaliłem ale obraz jest nieprzetwarzany prawidłowo (czarno-biały, dzielony na jakieś części). :)
Awatar użytkownika
raven18
Specjalista bezprzewodowy-junior
Posty: 291
Rejestracja: 2007-11-28, 13:27
Lokalizacja: /home

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: raven18 »

Spróbuj bez compiza bądź (i) w okienku, jaką masz kartę graficzną? (ogólnie z ati są problemy),
a po za tym:
http://appdb.winehq.org/index.php
Awatar użytkownika
bob
Guru bezprzewodowy
Posty: 7979
Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
Lokalizacja: Mała miejscowość

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: bob »

raven18 pisze:Spróbuj bez compiza
Ok.
raven18 pisze:jaką masz kartę graficzną?
Właśnie ATI Radeon HD2600.
http://ce.computers.toshiba-europe.com/ ... _ID=135291
raven18 pisze:a po za tym:
http://appdb.winehq.org/index.php
Dzięki najpierw właśnie tu szukałem. ;)
A Ty odpaliłeś tą grę ? :)
Awatar użytkownika
raven18
Specjalista bezprzewodowy-junior
Posty: 291
Rejestracja: 2007-11-28, 13:27
Lokalizacja: /home

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: raven18 »

Nie, nie mam tej gry, wydaje mi się że to wina kart graficznej - niestety na razie sterowniki kart ati pod linuksa nie są zbyt dopracowane i często są z nimi problemy. Możesz jeszcze pokombinować z ustawieniami.
http://appdb.winehq.org/objectManager.p ... n&iId=5215
Teoretycznie gra powinna działać bez problemu, aczkolwiek widać że na wersji 0.9.61 wine i ubuntu 8.04 gra działa gorzej niż na starszej wersji. Nie wiem jaki masz system ale u mnie po przejściu z ubuntu 7.04 na 8.04 jedna z gier przestała całkowicie działać > nie wiem czym to jest spowodowane: ubuntu czy może nowsze wine.
ja.michal
*Mistrz bezprzewodowy*
Posty: 22036
Rejestracja: 2006-08-14, 17:59
Lokalizacja: Polska

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: ja.michal »

Mi na Ubuntu 8.04 wine wcale odpalić nie chce.
zDaleKi
Stary bywalec bezprzewodowy
Posty: 11508
Rejestracja: 2005-10-12, 11:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: zDaleKi »

Maciek pisze:Oczywiste jest że Linux nie odmieniamy na "Linuks"
Nie wiem czy się tu nie mylisz, pytałem kilka osób, może nie językoznawców ale dobrze obeznanych w tych tematach i taka forma wg. nich jest też dopuszczalna.
Tak jak kiedyś stało się z Video => Wideo, jest to zwyczajne spolszczenie nazwy.

Ale głowy nie daję trzeba zapytać prof. Miodka lub Bralczyka.
Pozdr, (R) BliSki. (tm)
Pytania dotyczące kwestii technicznych tylko na forum. Pamiętaj PW to nie helpdesk.
Awatar użytkownika
bob
Guru bezprzewodowy
Posty: 7979
Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
Lokalizacja: Mała miejscowość

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: bob »

BliSki pisze:Ale głowy nie daję trzeba zapytać prof. Miodka lub Bralczyka.
Tak jak pisałem jest kilka teorii więc nikt tu się nie myli. :)
Awatar użytkownika
feloslaw
Użytkownik forum
Posty: 28
Rejestracja: 2008-07-22, 16:03
Lokalizacja: Brodnica

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: feloslaw »

Nie wiem czy się tu nie mylisz, pytałem kilka osób, może nie językoznawców ale dobrze obeznanych w tych tematach i taka forma wg. nich jest też dopuszczalna.
Tak jak kiedyś stało się z Video => Wideo, jest to zwyczajne spolszczenie nazwy.
Rada Języka Polskiego zaleca następującą pisownię nazwy „Linux” przy odmianie przez przypadki M: Linux, D: Linuksa, C: Linuksowi, B: Linuksa, N: Linuksem, Msc: Linuksie, W: Linuksie!
I chyba już wszystko jasne? :D
Ubuntu 8.04 | Intel E8200 Box, GeForce 8600GT, 2GB Ram DDR2 667Mhz ~ o/c 855Mhz, Samsung F1 640GB SATA II | EDGE Orange.
Awatar użytkownika
blastboy
Użytkownik forum
Posty: 45
Rejestracja: 2008-06-11, 14:13
Lokalizacja: Elbląg

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: blastboy »

bob, wpisz

Kod: Zaznacz cały

glxgears
w konsoli. Powinieneś zobaczyć 3 koła zębate. Jak ich nie będzie lub będą przekłamania w obrazie to popracuj nad akceleracją 3d bo w takim wypadku jej nie masz. Wtedy albo masz źle zainstalowane stery grafiki albo brak/złe wpisy w

Kod: Zaznacz cały

/etc/X11/xorg.conf
HP Pavilion dv9680
Slackware64-current | kernel 2.6.31.4 | kde 4.3.60 | QT 4.6
Awatar użytkownika
feloslaw
Użytkownik forum
Posty: 28
Rejestracja: 2008-07-22, 16:03
Lokalizacja: Brodnica

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: feloslaw »

Właśnie ATI Radeon HD2600.
A próbowałeś zagrać przez CEDEGE 6 ? u mnie gerki na Cededze latają aż miło. Tylko że możesz mieć mały problem bo koszt takiej CEDEGE to jakieś 75zł.

Z wine trzeba się trochę pomęczyć, bo biblioteki trzeba dogrywać i dopisywać do conf, dane. Spróbuj też tricku z zainstalowaniem DirectX 9c na Wine.
Ubuntu 8.04 | Intel E8200 Box, GeForce 8600GT, 2GB Ram DDR2 667Mhz ~ o/c 855Mhz, Samsung F1 640GB SATA II | EDGE Orange.
Awatar użytkownika
bob
Guru bezprzewodowy
Posty: 7979
Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
Lokalizacja: Mała miejscowość

Re: Linux - czy to takie trudne ?

Post autor: bob »

blastboy pisze:bob, wpisz
Kod:
glxgears
Kółka są z wynikiem:

Kod: Zaznacz cały

5562 frames in 5.0 seconds = 1112.375 FPS
feloslaw pisze:Spróbuj też tricku z zainstalowaniem DirectX 9c na Wine.
To robiłem na samym początku. Dzięki za informacje i po urlopie się tym zajmę. :)

[ Dodano: 2008-08-04, 18:49 ]
feloslaw pisze:I chyba już wszystko jasne? :D
Niestety niejasne. :(
ODPOWIEDZ